Niewłaściwy rozmiar to chyba najczęstszy powód zwrotu ubrań kupionych w sklepach internetowych
Zwroty to właściwie nieodłączny element prowadzenia działalności ecommerce. Nie ma najmniejszego sensu utrudniać klientom dokonywania zwrotu. Zwłaszcza że mają oni prawo do odstąpienia od umowy zawartej na odległość bez podania przyczyny. Atrakcyjne warunki zwrotów są wręcz jednym z elementów budowania pozytywnego wrażenia o danej marce. To z kolei zwiększa szansę, że klient zrobi jeszcze raz zakupy w danym sklepie.
Nie da się ukryć, że w całej branży na częste zwroty najbardziej narażone są sklepy internetowe związane z szeroko rozumianą modą. W przeciwieństwie do handlu tradycyjnego podczas zakupów online nie da się przymierzyć ubrania czy butów. Sprawy nie ułatwiają producenci odzieży i obuwia, którzy bardzo często stosują zupełnie różne tabele rozmiarów.
Tym samym istnieje spora szansa, że klient kupi ubranie, które będzie za krótkie, za długie, za wąskie, za szerokie, lub po prostu źle na nim leżące. Wówczas zwyczajnie zwróci zakupiony towar, bo ma do tego prawo. Niektórzy nawet od razu zamawiają ubrania w kilku rozmiarach. Po to, by ostatecznie zatrzymać te pasujące i odesłać całą resztę.
Sprawdź polecane oferty
RRSO 21,36%
Czy to oznacza, że sklep internetowy nie może nic zrobić, by ograniczyć liczbę zwrotów związanych z rozmiarem? Niekoniecznie. Można zawsze jakoś upewnić się, że klient wybierze właściwy rozmiar ubrania. Na pewno pomaga jasne i przejrzyste przekazanie tabeli rozmiarów w odpowiednio widocznym miejscu. To jednak półśrodek w porównaniu z tym, co wymyśliło Zalando.
Ten sklep odzieżowy postanowił stworzyć narzędzie, które pomoże klientom w wyborze rozmiaru. Nazywa się ono Zalando Size Advice. Jak podaje portal dlahandlu.pl, do jego stworzenia wykorzystano zaawansowane technologie uczenia maszynowego.
Zalando Size Advice przeciera szlaki dla jeszcze bardziej zaawansowanych rozwiązań
Specjalne algorytmy Zalando Size Advice mają analizować historię zakupów i zwrotów dokonywanych przez danego kupującego. W oparciu o tak zebrane dane program stworzy wzór spersonalizowanych rekomendacji dotyczących rozmiaru ubrań, które pasują na tę konkretną osobę. Równocześnie będzie szacować, czy przy kolejnych zakupach istnieje możliwość, że dany produkt będzie na niego za duży lub za mały. Zalando Size Advice ma również uwzględniać ewentualne odchylenia w stosunku do standardowego rozmiaru.
Kolejnym pomysłem Zalando na ograniczenia zwrotów z powodu niewłaściwie dobranego rozmiaru jest usługa pomiaru ciała. Klient zrobi sobie dwa zdjęcia w odpowiedni sposób. Po ich przesłaniu do Zalando otrzyma poradę dotyczącą rozmiaru, jaki powinien wybierać. Docelowo wykorzystywanie nowoczesnych technologii ma zaowocować pełnoprawną wirtualną przymierzalnią. Przynajmniej taką ambicję deklarują przedstawiciele firmy.
Pomysły Zalando warto obserwować. Coraz to bardziej zaawansowana sztuczna inteligencja przynosi rozwiązania, które da się zaadoptować także na potrzeby sprzedaży online. Dzisiejsze nowinki technologiczne już wkrótce mogą się okazać standardem. Bardzo możliwe, że z czasem w podobne rozwiązania zacznie inwestować także konkurencja Zalando.
Co więcej, urzeczywistnienie marzeń o wirtualnej przymierzalni może odebrać sklepom stacjonarnym jedną z ostatnich atutów tradycyjnego handlu ubraniami względem ecommerce. Wciąż pozostaje jednak jedna rzeczy, której żadna maszyna nie jest w stanie nam zapewnić. Nie da się przez Internet sprawdzić, jak będziemy się czuć w danych ubraniach. Wydaje się jednak, że dopasowywanie nam właściwego rozmiaru może się okazać rozwiązaniem w zupełności wystarczającym.
