Najwyraźniej ktoś uznał, że przedsiębiorcy, którzy przez pandemię i rządowe obostrzenia musieli zamknąć swoje biznesy, wciąż mają zbyt mało problemów na głowie. Teraz dołączy do nich kolejny – w postaci Poczty Polskiej, która chce, by po zakończeniu pandemii przedsiębiorcy zapłacili zaległy abonament RTV. Abonament, który – przypomnijmy – zawiesiła dla firm tarcza antykryzysowa.
Zaległy abonament RTV z 2020. Poczta Polska upiera się, że przedsiębiorcy i tak mają płacić
Jedna z tarcz antykryzysowych zawiesiła pobieranie abonamentu RTV od przedsiębiorców na czas pandemii – co oczywiście było słusznym rozwiązaniem, zważywszy na to, że firmy mają wystarczająco wiele wydatków przy jednoczesnych niższych dochodach. Okazuje się jednak, że na tym dobre wiadomości się kończą, ponieważ wszystko wskazuje na to, że przedsiębiorcy i tak zapłacą abonament za poprzednie miesiące.
Jak informuje „Gazeta Wyborcza”, specjalne pismo w tej sprawie, wysłane przez Centrum Obsługi Finansowej Poczty Polskiej, otrzymało już część przedsiębiorców. W tym też tych, których działalność została zamknięta lub ograniczona ze względu na pandemię i rządowe obostrzenia – mowa m.in. o hotelarzach. Większość z nich stara się zapewniać dostęp do odbiornika telewizyjnego w pokojach hotelowych. Zapłacić będą musieli też prawdopodobnie restauratorzy czy właściciele siłowni. W ich przypadku wydatki będą jednak prawdopodobnie znacznie mniejsze (w przypadku hotelarzy może chodzić nawet o kilkadziesiąt odbiorników).
Zdaniem Poczty Polskiej zobowiązanie – mimo przepisów tarczy antykryzysowej – powstało. Przedsiębiorcy będą musieli je uiścić tuż po zakończeniu pandemii (czyli w domyśle – gdy rządzący zniosą stan epidemii na terenie kraju). W tym roku (zakładając bardzo optymistyczny scenariusz) lub już w 2022 czeka ich zatem zapłata za zaległy abonament z 2020 r.
Co więcej, w piśmie do przedsiębiorców PP miała dodać, że abonenci, którzy uregulowali należności za abonament za zeszły rok, nie mają co liczyć np. na zwrot nadpłaty – bo zdaniem Poczty taka nadpłata po prostu nie powstała.
Przedsiębiorcy mają na głowie inne zmartwienia
Nieopłacone czynsze, zaległe podatki czy zobowiązania wobec ZUS, opłata leasingu, wynagrodzenia pracowników przy jednoczesnych minimalnych dochodach lub ich całkowitym braku – a to i tak tylko część rzeczywistości przedsiębiorców, którzy obecnie nie mogą funkcjonować w pełni normalnie ze względu na pandemię i rządowe obostrzenia. Przydałoby się zatem, by rządzący zainterweniowali i pohamowali zapędy Poczty Polskiej – tak, by zaległy abonament RTV z 2020 nie musiał być płacony przez przedsiębiorców. Zwłaszcza, że przez sporą część czasu wiele z posiadanych przez nich odbiorników nie mogło być nawet wykorzystywanych przez gości.
Warto też pamiętać, że zdaniem PP przedsiębiorcy zapłacą też za zaległy abonament RTV w 2021 – a przynajmniej za te miesiące, za które nie uiszczą należności, a w trakcie których będzie jeszcze obowiązywał stan epidemii.