Będą zmiany w terminie opłacania składek ZUS? Wszystko przez Polski Ład
Jedną z największych zmian wprowadzonych przez Polski Ład ma być liniowa składka zdrowotna od dochodu, bez możliwości odliczenia od podatku. Jeśli rządzący nie wprowadzą zgodnie z obietnicami ulgi dla przedsiębiorców (chociaż jej ostateczny kształt wciąż jest nieznany), to obciążenia firm wzrosną. To jednak nie jedyny problem.
Jak zwraca uwagę na łamach PIT.pl doradca Marcin Kurpiewski, skutków liniowej składki zdrowotnej może być znacznie więcej. Wśród nich mogą być nawet zmiany w terminie opłacania składek ZUS. Wszystko ze względu na to, że obowiązek ustalenia dochodu w terminie płatności ZUS spowodowałby skrócenie o 10 dni okresu na księgowe ujęcie przychodów i kosztów dla podatników rozliczających się miesięcznie. Możliwe jest zatem, że konieczne będzie przesunięcie terminu płatności składek ZUS dla części przedsiębiorców.
Największy problem mogliby mieć jednak przedsiębiorcy, którzy rozliczają PIT kwartalnie czy ci, którzy korzystają z tzw. uproszczonych zaliczek. Po zmianach musieliby ustalać dochód po każdym miesiącu.
Sprawdź polecane oferty
RRSO 21,36%
To jednak nie wszystko. Kurpiewski zwraca też uwagę na fakt, że nie wiadomo, jak po zmianach wprowadzonych w ramach Polskiego Ładu przedstawiałaby się kwestia ulgi na start i preferencyjnych składek ZUS - a zwłaszcza tych drugich. Jeśli składki zdrowotnej nie dałoby się odliczyć od podatku, z ulgi zostałoby znacznie mniej. To z kolei mogłoby doprowadzić do tego, że mniej osób będzie decydować się na założenie własnej działalności.
Najlepszym rozwiązaniem dla firm byłoby pozostawienie stawki ryczałtowej - nawet, jeśli miałaby być wyższa
Obecnie przedsiębiorcy płacą nieco ponad 381 zł składki zdrowotnej. Po zmianach wprowadzonych w ramach Polskiego Ładu w większości przypadków byłaby to kwota znacznie wyższa. Wprowadzenie takiego rozwiązania wiąże się zresztą z wieloma komplikacjami. Mowa np. o przedsiębiorcach na podatku liniowym, którzy nie mogliby skorzystać z podwyższonej kwoty wolnej od podatku (i w ten sposób zminimalizować straty).
Rozwiązaniem mogłoby być utrzymanie ryczałtowej składki przy jednoczesnym jej podwyższeniu. Jakiś czas temu pojawiła się nawet podobna koncepcja w rządzie. Ryczałtowa składka zdrowotna dla samozatrudnionych miałaby wynieść ok. 509 zł. Na razie nie wiadomo jednak, czy rząd zdecyduje się na takie rozwiązanie - i co zrobi ze wszystkimi konsekwencjami wprowadzenia liniowej składki zdrowotnej od dochodu, której nie będzie można odliczyć od podatku.
