Swoją historię na łamach portalu Wykop.pl opisała użytkowniczka o pseudonimie gosiage. Najwyraźniej na łamach Allegro posiłkuje się także ksywką, która zawiera trzy szóstki. Wyobrażam sobie, że jest to zatem coś w stylu "siwy666" albo "łysy_666".
Liczba Bestii na Allegro
Jak powszechnie wiadomo, trzy szóstki, czyli 666, to tak zwana Liczba Bestii powszechnie kojarząca się z satanizmem. Jak tłumaczy Wikipedia:
Najwyraźniej pan, któr sprzedawał na Allegro wędkę, uznał, że nie jest w stanie handlować z osobą, która może być powiązana z siłami nieczystymi. Z tego też względu Wykopowiczka przeczytała e-mail o następującej treści (pisownia oryginalna):
Sprawdź polecane oferty
Allegro 1200 - Wyciągnij nawet 1200 zł do Allegro!
Citi Handlowy
Telewizor - Z kartą Simplicity możesz zyskać telewizor LG!
Citi Handlowy
RRSO 20,77%
Cała sytuacja wydaje się dość prawdopodobna, choć oczywiście nie można wykluczyć, że jest to wyrafinowany trolling na kształt wczorajszej pizzerii, na którą dało się nabrać NaTemat.
Ale nic nie szkodzi, bo na Bezprawniku nawet takie absurdalne historie traktujemy jako świetną bazę wypadową do dalszych rozważań.
Czy 666 w nicku to dobry powód dla odmowy sprzedaży?
Aukcja, której dotyczy znalezisko na Wykopie prawdopodobnie nie jest przykładem sprzedaży konsumenckiej, w której jedną ze stron transakcji jest przedsiębiorca profesjonalnie zajmujący się handlem. Więcej o przypadkach odmowy sprzedaży przy okazji sprzedaży konsumenckiej napisaliśmy kiedy morele.net pomyliły się i zaczęły sprzedawać laptopy za 10 złotych. Generalnie, gdyby sprzedaży wędki dokonał właściciel sklepu internetowego, w świetle obowiązujących przepisów prawa, nie miałby prawa odmówić sprzedaży z powodu liczby "666" w nazwie kupującego.
W odniesieniu do nieprzedsiębiorcy ograniczenia są jednak zgoła odmienne. Nie znajduje tutaj bowiem zastosowania np. art 135 kodeksu wykroczeń:
Regulamin Allegro potwierdza moje przypuszczenia, wynikające z Kodeksu cywilnego, iż moment kupienia przedmiotu na Allegro za pośrednictwem funkcji "Kup teraz" jest zawarciem umowy sprzedaży pomiędzy dwoma allegrowiczami. Także nawet jeśli obaj są osobami prywatnymi, nie wydaje się, by sprzedawca mógł odmówić sprzedaży z powodu tak błahego powodu jak liczba "666" w ksywce.
A jak Wy oceniacie tę sytuację? Obie strony sporu zaprezentowały sporą kulturę, jednak czy sprzedawca powinien odmawiać sprzedaży w obawie przez Panem Ciemności?
