Czy w pokoju hotelowym powinien być dostępny mini barek z alkoholem? W czasie podróży w wielu miejscach goście hotelowi mają dostęp nie tylko do wody czy przekąsek, ale również do alkoholu. Niby jest to standard, ale czy jest on etyczny i słuszny?
Alkohol w pokoju hotelowym
Mamy środek ferii zimowych i wiele osób wyjeżdża na wypoczynek wraz ze swoimi dziećmi. Odwiedzamy różne miejsca, w tym te reklamujące się jako przyjazne dzieciom, oferujące wypoczynek zarówno dla rodziców, jak i dla dzieci. Czy w takich miejscach w standardzie powinien znajdować się alkohol? Taką dyskusję rozpoczął na swoim profilu w LinkedIn mecenas Witold Jarzyński, który ferie zimowe spędził z dziećmi w hotelu Crystal Mountain w Wiśle. Hotelowa lodówka w pokoju była pełna alkoholu, mimo że był to pokój przystosowany dla rodziny z dziećmi. Oczywiście, takie wyposażenie przez mecenasa zostało ocenione bardzo negatywnie, nie tylko dlatego, że normalizuje używki, ale również dlatego, że z założenia, rodzice opiekujący się dziećmi powinni być trzeźwi.
Alkohol to specyficzny produkt, wiele osób stara się nie normalizować go dzieciom i unika sytuacji, w których staje się on częścią życia. Takimi argumentami tłumaczy swoją ocenę mecenas Jarzyński. Jak komentuje, jego zdziwienie nie wynikało z samej obecności barku, ale z obecności barku w hotelu, który reklamuje się jako przyjazny rodzinom. Czy faktycznie jest to aż tak daleko idący problem?
To może być szansa dla hoteli
W hotelach na całym świecie alkohol jest pewnym standardem, podobnie jak woda lub drobne przekąski. Podczas rezerwacji widzimy wyposażenie pokoju i zawsze możemy poprosić obsługę o usunięcie jakiegoś elementu. Poza tym możemy po prostu z niego nie korzystać, co również jest pewnym sygnałem dla dzieci. Czy warto robić z tego problem? Moim zdaniem nie. W końcu nie tylko alkohol jest szkodliwy, niezdrowe przekąski również. A takie znajdujemy w zestawach powitalnych.
Z drugiej strony może być to pewien pomysł kierunku działalności tego typu miejsc. Jeśli coś ma być przyjazne dla dzieci, to niech takie będzie. Jeśli natomiast ma być skierowane do osób dorosłych, to dostosowujmy to do osób dorosłych. Jeżeli rozróżniamy wypoczynek na takie kategorie, pomysł hotelu tylko dla dorosłych nie jest już wcale tak kontrowersyjny. Wszyscy w końcu pamiętamy, że dwa lata temu dyskusja o zgodności z prawem takiego biznesu przetoczyła się przez Polskę właśnie w czasie ferii zimowych.
