Politycy partii rządzącej już od wczoraj sugerowali, że rząd może nie tylko przedłużyć obostrzenia po 28 grudnia, ale wręcz – zaostrzyć je. W grę miały wchodzić łącznie kilka wariantów. Na dzisiejszej konferencji ministra zdrowia Adama Niedzielskiego i doradcy premiera prof. Horbana okazało się, że rząd zdecydował się, by wprowadzić narodową kwarantannę do 17 stycznia.
Rząd miał rozważać kilka wariantów – w tym zakaz podróży służbowych, nowe obostrzenia na Sylwestra i zamknięcie galerii handlowych po 28 grudnia
O tym, że w czwartek rządzący poinformują o decyzji dotyczącej działania hoteli, stoków narciarskich i ewentualnego przedłużenia (lub zaostrzenia) obostrzeń, wiadomo było już od wtorku – czyli od konferencji o Narodowym Programie Szczepień. O możliwości wprowadzenia kolejnych restrykcji wypowiadali się w mediach m.in. wicepremier Gowin, Jadwiga Emilewicz czy szef GIS. Sam Adam Niedzielski nie ukrywał na wtorkowej konferencji, że jest zwolennikiem podjęcia „surowszych działań”.
Jakie warianty rozważał rząd? Pierwszym z nich było po prostu przedłużenie obostrzeń po 28 grudnia (przypomnijmy – obecne restrykcje obowiązują właśnie do tego dnia). Drugi wariant zakładał nie tylko przedłużenie, ale wręcz zaostrzenie obostrzeń. W grę wchodziło całkowite zamknięcie obecnie otwartych stoków narciarskich oraz zakaz podróży służbowych. Zdaniem ministra dochodziło bowiem do nadużyć – czyli pokoje w hotelach wynajmowały osoby, które wcale nie wyjeżdżały w delegacje służbowe.
Dzisiaj rano z kolei „Gazeta Wyborcza” informował, że rządzący rozważają też utworzenie… Centralnego Rejestru Podróży Służbowych. Miałby pomóc „ukrócić hotelarskie podziemie”. Kolejny rozważany wariant, jak zresztą również donosi GW, miał zakładać zamknięcie stoków narciarskich już od poniedziałku 21 grudnia. To rozwiązanie miałoby się zresztą łączyć ze wspomnianym już wcześniej rejestrem.
Oprócz tego media donosiły również o tym, że rząd rozważa dodatkowe obostrzenia na Sylwestra – łącznie z zakazem przemieszczania się. Jak po południu donosił z kolei „SE”, na konferencji miało zostać ogłoszone ponownie zamknięcie galerii handlowych po 28 grudnia.
Dodatkowe obostrzenia na Sylwestra? Więcej – narodowa kwarantanna do 17 stycznia
Jak poinformował minister Niedzielski, mimo spadku liczby zakażeń, nie wróciliśmy do ok. 1000 nowych zakażeń dziennie – czyli do liczby sprzed drugiej fali pandemii. Minister zaznaczył również, że niewykluczone, że przed nami „jeszcze trudniejszy czas”. Niedzielski wyraził też obawę o kondycję ochrony zdrowia – i jej ewentualną niewydolność w razie trzeciej fali pandemii. W związku z tym potrzebna jest mobilizacja na rzecz zapobiegania tej fali.
Minister zaapelował do wszystkich Polaków o odpowiedzialność – i o przestrzeganie obostrzeń. Jak jednak podkreślił, „same apele to za mało”; przywołał też przykład innych krajów europejskich, które wprowadzają dodatkowe obostrzenia.
Ogłosił też, że od 28 grudnia do 17 stycznia zostaje wprowadzona kwarantanna narodowa. Zamknięcie zostaną hotele – także dla ruchu służbowego, zamknięte będą stoki narciarskie. Zamknięte będą też ponownie galerie handlowe – otwarte będą m.in. jedynie sklepy spożywcze czy drogerie (ale, jak się okazuje, także sklepy meblowe). W samego Sylwestra będą ograniczenia w przemieszczaniu się – od godz. 19 dnia 31 grudnia do 6 rano 1 stycznia. Uzasadnione będą jedynie wyjścia z domu w celu zaspokojenia nagłych potrzeb – zawodowych czy np. w celu wyjścia do apteki. Na ten moment rząd nie rozważa wprowadzenia ograniczeń w przemieszczaniu się na święta.