Działalność gospodarcza w mieszkaniu to ciekawa alternatywa względem wynajmowania biura dla jednej osoby
Zakup albo nawet wynajem pełnoprawnej firmowej siedziby może stanowić przeszkodę nie do przeskoczenia dla mniejszych przedsiębiorców. Nieruchomości są drogie, wyposażenie wnętrza kosztowne. Wynajmowanie powierzchni biurowej nie ma praktycznie żadnego sensu, jeśli w ogóle nie zatrudniamy pracowników. W dzisiejszych czasach nie ma żadnych przeszkód natury technicznej czy logistycznej, by prowadzić działalność gospodarcza w mieszkaniu.
Co jednak z przepisami prawa? Wiemy już, że osoba chcąca zarejestrować jednoosobową działalność gospodarczą w ogóle nie musi dysponować lokalem pod firmową siedzibę. Jedyne co jest tak naprawdę istotne, to adres do korespondencji, którego znaczenie będzie zauważalnie spadać wraz ze wdrażaniem e-doręczeń. Możemy równie dobrze podać adres naszego miejsca zamieszkania: domu albo mieszkania.
Korzyści z takiego rozwiązania są dość oczywiste. Nie narażamy się na niepotrzebne i często astronomiczne wydatki. Prowadzenie firmy we własnym mieszkaniu może się wiązać z tymi samymi zaletami, co bycie pracownikiem realizującym swoje zadania w formie pracy zdalnej. Wiąże się też z tym samym ryzykiem dla balansu pomiędzy pracą a życiem, zwłaszcza jeśli nasz rodzaj wykonywanej działalności wymaga przyjmowania klientów albo kontrahentów w naszej "siedzibie".
Sprawdź polecane oferty
RRSO 20,77%
Właśnie dlatego część przedsiębiorców decydujących się na pracę z domu decyduje się na wydzielenie osobnego pomieszczenia albo pomieszczeń przeznaczonych wyłącznie do pracy. Istnieje całkiem spora szansa, że spotkaliście się już z takim sposobem prowadzenia działalności. Dość często decydują się na nią stomatologowie, lekarze przyjmujący prywatnie albo nawet agenci ubezpieczeniowi. Są jednak firmy, którym taka ekstrawagancja nie jest do niczego potrzebna. Typowym przykładem mogą być freelancerzy i programiści świadczący swoje usługi poprzez umowy B2B, gdzie podział nieruchomości nie jest do niczego potrzebny.
Nie chcesz kombinować z rozliczaniem kosztów uzyskania przychodu? Po prostu wybierz opodatkowanie ryczałtem
Działalność gospodarcza w mieszkaniu to nie tylko aspekt czysto funkcjonalny, ale także podatkowy. W końcu jak właściwie mamy zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu siedzibę firmy, która równocześnie jest naszym miejscem zamieszkania? Wiemy już, że wydatki osobiste związane z osobą przedsiębiorcy nie stanowią kosztów podatkowych. Co do zasady są to te wydatki, które i tak byśmy ponieśli, żyjąc swoim życiem. Większość typowych kosztów związanych z mieszkaniem na pierwszy rzut oka wpada do tej właśnie kategorii.
Dlatego właśnie rozdzielenie części mieszkalnej i części firmowej leży w interesie tych przedsiębiorców, którym zależy na odliczaniu kosztów. Nie mamy oczywiście obowiązku wyodrębniania pomieszczeń. Chodzi jedynie o ułatwienie sobie i organom podatkowym ustalenia, które nasze koszty rzeczywiście są ściśle związane z prowadzeniem przez nas działalności gospodarczej.
Jednym ze sposobów może być założenie odrębnych liczników energii albo nawet ogrzewania obsługujących na przykład nasz sprzęt biurowy. Jeżeli nie dysponujemy osobnym telefonem firmowym, to teoretycznie możemy rozliczać koszty za pomocą sprawdzania bilingów. Problem w tym, że typowe oferty sieci komórkowych oferują darmowe rozmowy i SMS-y w cenie jednego abonamentu. O wrzucaniu w koszty domowego internetu również powinniśmy raczej zapomnieć.
Dość często stosowanym sposobem na rozliczanie kosztów jest podział całości mieszkaniowych kosztów, które w jakimś stopniu można powiązać z działalnością, proporcjonalnie do powierzchni zajmowanej przez przestrzeń firmową.
Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarcza w mieszkaniu powinien rozważyć jeszcze jedną możliwość. Jeśli nie zależy mu bardzo na opodatkowaniu na zasadach ogólnych albo podatkiem liniowym, to zawsze może wybrać formę ryczałt. Ta forma opodatkowania oferuje atrakcyjne stawki podatkowe oraz uproszczoną księgowość. Nie bez powodu jest kierowana raczej do mniejszych firm. Nie mamy możliwości rozliczania kosztów uzyskania przychodu, ale nic nie szkodzi. Wspomniana preferencyjna stawka opodatkowania powinna nam to zrekompensować.
