Karta 360 stopni dla przedsiębiorców. Ma usprawnić kontakt ze skarbówką

Obecny rząd miał dla przedsiębiorców kilka obietnic w trakcie kampanii wyborczej; chodzi nie tylko o zmiany w składce zdrowotnej czy wakacjach od składek ZUS, ale również o kasowym PIT czy deregulacji. Ta ostatnia miała na celu m.in. ułatwienie przedsiębiorcom życia. Kolejnym ułatwieniem ma być karta 360 stopni dla przedsiębiorców, zapowiedziana właśnie przez Ministerstwo Finansów.

Jak podczas podkomisji sejmowej do spraw przedsiębiorczości przekazała wiceminister finansów Małgorzata Krok, ministerstwo zdecydowało się – po przeprowadzeniu odpowiednich analiz – przygotować „mapę podróży klienta po urzędzie skarbowym”. Nie chodzi jednak oczywiście o klasyczną mapę, a o badanie mające na celu zweryfikowanie który etap wizyty w skarbówce wywołuje największe wątpliwości u petentów. To badanie z kolei zainspirowało resort do stworzenia „Karty 360 stopni”; korzystać z niej będą głównie pracownicy urzędów skarbowych, jednak ma to być narzędzie ułatwiające życie nie tyle urzędnikom, co przedsiębiorcom.

Karta 360 stopni ma zapewnić wgląd urzędnikom skarbówki w sytuację podatkową przedsiębiorcy; urzędnik będzie dzięki temu widzieć, czy prowadzący firmę nie powinien przypadkiem aktualizować jakichś danych lub czy nie powinien dostarczyć dodatkowych dokumentów do urzędu. Tym samym skarbówka miałaby w pewnym stopniu czuwać nad przedsiębiorcami i przypominać im o konieczności dopełnienia niektórych formalności. Oczywiście nie chodzi o to, by urzędnicy zamieniali się teraz w osobiste księgowe przedsiębiorców – a raczej o to, by urząd skarbowy częściej sygnalizował, że np. w rozliczeniu przedsiębiorcy czy przekazanych przez niego dokumentach czegoś brakuje. Jak twierdzi wiceminister Krok, dzięki temu liczba działań, które przedsiębiorca będzie musiał podejmować samodzielnie, ma zostać zminimalizowana.

MF chce, by przedsiębiorcy rzadziej odwiedzali urzędy skarbowe

Karta 360 stopni dla przedsiębiorców (a może raczej – dla pracowników skarbówek) ma ułatwić przedsiębiorcom życie i częściowo  ich odciążyć. To jednak nie wszystko; Ministerstwo Finansów ma również pracować nad aplikacją mobilną i chatbotem, który miałby odpowiadać na podstawowe pytania ze strony przedsiębiorców. Tym samym osoby prowadzące firmę miałyby być rzadziej zmuszone odwiedzać urzędy skarbowe, by uzyskać potrzebne im informacje. To z pewnością byłoby na rękę zarówno przedsiębiorcom, jak i pracownikom skarbówki.