Nagłe pogorszenie stanu zdrowia, zawał, udar, złamanie, wypadek samochodowy. W takich przypadkach wzywa się pogotowie, bo życie człowieka jest najwyższą wartością. Lekarze i sanitariusze spieszą zawsze na sygnale, aby ratować zdrowie i życie. Niestety pewien mężczyzna z Kutna może odpowiedzieć za nieuzasadnione wezwanie karetki pogotowia do… psa!

Załogi karetek pogotowia są różne. Wyjeżdżające do lekkich obrażeń i „standardowych” zgłoszeń mogą nie mieć na pokładzie lekarza, który nie bywa potrzebny przy odebraniu chorego i odwiezieniu go do szpitala. Wtedy wystarczą wykwalifikowani sanitariusze i ratownicy medyczni. Oni także mogą pojawiać się na miejscu wypadku samochodowego, czy też podczas prac budowlanych, etc.

Inaczej wygląda sytuacja, gdy wezwanie dotyczy bardziej skomplikowanych sytuacji, w których trzeba podać specjalistyczne leki, ocenić i zaopatrzyć na miejscu chorego, a zupełnie inaczej jeśli chodzi o dziecko, które nie zawsze może otrzymać takie same leki jak dorosła osoba, a przy dawkowaniu ich w przypadku noworodka, niemowlaka, czy nastolatka trzeba mieć już sporą wiedzę i doświadczenie.

Mieszkaniec Kutna skontaktował się z pogotowiem ratunkowym i zgłosił poważny uraz głowy swojego dziecka. Nalegał, by karetka przyjechała jak najszybciej. Przybyła pod wskazany adres załoga, poprosiła o przyjazd policjantów, gdyż pobudzony mężczyzna był agresywny wobec nich. Razem z policjantami ratownicy weszli do mieszkania i poważnie się zdziwili, bo zamiast poszkodowanego chłopca zastali… psa!

Na dowcipie nie poznała się zarówno załoga karetki, która mogła w tym czasie być potrzebna komuś naprawdę poszkodowanemu, jak i policjanci, którzy ukarali mężczyznę mandatem w wysokości 500 zł za nieuzasadnione wezwanie karetki.

Takie nieodpowiedzialne zachowanie może sprawić, że człowiek, który w tym samym czasie naprawę może potrzebować pomocy, nie uzyska jej, bo karetka pogotowia pojedzie do fałszywego zgłoszenia. Jest to żart z kategorii podobnej jak wykonanie telefonu, że w szkole jest bomba, to może nie trzeba będzie pisać egzaminu.

W każdej sprawie, dotyczącej problemów związanych z ludźmi, którzy narażają życie człowieka i zwierzęcia na szwank, a także wszelkimi innymi, w których chciał(a)byś uzyskać poradę prawnika, możesz skontaktować się z redakcją Bezprawnik.pl. Współpracuje z nią zespół osób specjalizujących się w poszczególnych dziedzinach, który solidnie, szybko i tanio pomoże rozwiązać Twój problem. Opisz go pod adresem e-mailowym [email protected], a otrzymasza bezpłatną wycenę rozwiązania sprawy.