W 2023 roku zagraniczni nabywcy stanowili 21,1 proc. całkowitej sprzedaży na rynku nieruchomości w Hiszpanii – informował serwis Idealista. Był to najwyższy odsetek w historii. Jeszcze w 2010 roku wskaźnik znajdował się poniżej 10 proc. Jak w statystykach wypadają Polacy?
Zmiany w 2022 roku
Agresja Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku była przyczyną wielu zmian na hiszpańskim rynku mieszkaniowym. W tym samym roku cudzoziemcy nabyli w Hiszpanii 70 tys. domów i mieszkań. Wzrost zakupu mieszkań przez Ukraińców w 2022 roku wyniósł aż 330 proc. W tym samym okresie, ta sama statystyka odnośnie Polaków wzrosła o 160 proc. – w ciągu jednego roku Polacy zakupili więcej mieszkań niż przez poprzednie trzy lata.
Według TM Grupo Inmobiliario z Alicante, jednego z największych deweloperów w kraju, Polacy stają się coraz ważniejszym graczem na hiszpańskim rynku:
Rzeczywiście, w latach 2022, 2023 oraz w tym 2024 roku zaobserwowaliśmy znaczący wzrost zainteresowania polskich inwestorów naszą ofertą nieruchomości przeznaczonych na turystykę mieszkaniową(…)
Polacy przewodzą w rankingu krajów pochodzenia naszych klientów
TM wspomniał także, że aż 80% polskich zakupów jest dokonywanych na Costa Blanca w prowincji Alicante.
Polonizacja Costa Blanca
Podobne zdanie wyraził notowany na giełdzie Aedas. W 2023 roku za jedną trzecią sprzedaży dewelopera odpowiadali klienci zagraniczni. Spośród nich, 14% stanowili Polacy, którzy wyprzedzili m.in. Holendrów (12,9%) i Belgów (9,4%). Aedas twierdzi, że nie jest to chwilowe zjawisko i zainteresowanie z Europy Środkowej i Wschodniej będzie się utrzymywać. Poza Costa Blanca, Polacy kupują nieruchomości w takich kurortach wypoczynkowych jak Malaga, Baleary, czy Teneryfa. Wyróżniono także ich aktywność w Madrycie i Sewilli.
Aedas potwierdza umacnianie się obecności Polaków na rynku nieruchomości w 2024 roku:
W pierwszych sześciu miesiącach 2024 roku Polacy nadal umacniali swoją obecność. Między styczniem a czerwcem zajęli ponad 25% międzynarodowej sprzedaży Aedas Homes; w liczbach bezwzględnych to ponad 200 transakcji
Według Provia, na północy Costa Blanca aż 30% zakupów jest dokonywanych przez Polaków. Nasi rodacy odgrywają istotną rolę w całej prowincji Alicante. W zeszłym roku byli piątą najliczniejszą grupą inwestorów. Wzrost zakupów wyniósł 385% w porównaniu do 2020 roku. Wyprzedzili m.in. Francuzów, Ukraińców (wzrost o 366%) i Rosjan.
Skąd te wzrosty?
Przedstawiciele firm deweloperskich wprost mówią, że wzrost sprzedaży wśród Polaków jest ściśle powiązany z ucieczką przed potencjalnym konfliktem zbrojnym na terenie Polski.
Aedas stwierdza:
Polacy, w szczególności, oceniają bezpieczeństwo i stabilność jako kluczowe czynniki. Wielu opuszcza swój kraj, ponieważ mają wojnę u drzwi, a Hiszpania jest dla nich idealnym miejscem
Nie inaczej twierdzi TM:
Pierwszym z nich jest skomplikowana sytuacja geopolityczna Europy Wschodniej spowodowana konfliktem zbrojnym na Ukrainie, która przyspieszyła procesy podejmowania decyzji o inwestowaniu w hiszpański rynek nieruchomości, który w Polsce jest bardzo atrakcyjny ze względu na konkurencyjne ceny w porównaniu z dużymi miastami takimi jak Warszawa, Kraków i Wrocław
Tak, to prawda – konkurencyjne ceny to nie jest przesadne stwierdzenie. Według serwisu Spainhouses.net, średnia cena za metr kwadratowy w Hiszpanii w sierpniu 2024 wyniosła 2534 euro. W samej prowincji Alicante 2240 euro. Co ciekawe, to właśnie na północy tej prowincji Polacy najchętniej kupują mieszkania – w comarce Marina Baija średnia cena za metr kwadratowy wyniosła już 3531 euro.
