Od czasu wybuchu pełnoskalowej wojny na Ukrainie zainteresowanie posiadaniem broni w Polsce znacznie wzrosło. W 2021 roku wydano niemal 20 tys. pozwoleń na broń, a rok później ta liczba prawie się podwoiła, do 37 402 wydanych pozwoleń. W 2023 roku nastąpił kolejny rekordowy wzrost – wydano aż 40 867 kolejnych pozwoleń na broń. Jeśli trend się utrzyma, to Polacy z prawie 844 tys. sztukami zarejestrowanej broni na koniec ubiegłego roku, być może wkrótce przebiją milion.
Choć prawo dotyczące posiadania broni w Polsce uległo pewnemu złagodzeniu, nadal obowiązują liczne restrykcje. Aby uzyskać pozwolenie na broń, potencjalni posiadacze muszą spełnić szereg wymagań, w tym otrzymać orzeczenie lekarskie, psychologiczne oraz wykazać się nieposzlakowaną opinią. W przypadku broni do ochrony osobistej konieczne jest udokumentowanie „stałego, realnego i ponadprzeciętnego zagrożenia życia, zdrowia lub mienia”.
Pozwolenie na broń nie wszystkich interesuje. Niektórzy młodzi i osoby z wykształceniem podstawowym chcą otrzymać pistolet… bez pozwolenia
Badania pokazują, że podejście do liberalizacji prawa dotyczącego broni różni się m.in. w zależności od wieku i poziomu wykształcenia. Najbardziej liberalni są najmłodsi ankietowani – w grupie do 24. roku życia 22,6 proc. opowiada się za dostępem do broni bez zezwolenia, podczas gdy 69,1 proc. jest temu przeciwna. Wśród osób powyżej 50. roku życia poparcie dla takiej liberalizacji spada do 12,6 proc., a przeciwników jest aż 79,1 proc.
Poparcie dla liberalizacji prawa dostępu do broni maleje wraz ze wzrostem poziomu wykształcenia. Wśród osób z podstawowym wykształceniem 40,7 proc. popiera dostęp do broni bez zezwolenia, natomiast w grupie z wykształceniem wyższym ten odsetek spada już do 13,3 proc.
Część jest za dostępem do broni bez pozwolenia, jednak większość nadal mówi temu kategoryczne NIE
Polacy od lat prowadzą dyskusje na temat ułatwienia dostępu do broni palnej, jednak wyniki najnowszych badań SW Research dla „Wprost” pokazują, że nadal większość społeczeństwa nie popiera tego rozwiązania. Ogółem, tylko 16,3 proc. badanych jest za możliwością posiadania broni bez zezwolenia, natomiast zdecydowana większość – aż 75 proc. – jest temu przeciwna.
W szczególności kobiety są wyraźnie przeciw liberalizacji prawa dotyczącego broni – aż 80 proc. z nich jest przeciw. Wśród mężczyzn poparcie dla dostępu do broni bez zezwolenia jest nieco wyższe i wynosi 22,6 proc. (10,7 proc. wśród kobiet), jednak nadal większość jest przeciwna temu pomysłowi. To potwierdza ogólny trend negatywnego nastawienia społeczeństwa wobec liberalizacji przepisów.
