Polscy pracownicy Amazona domagający się podwyżek to jeden ze skutków utrzymującej się wysokiej inflacji
Trzeba przyznać, że pandemia koronawirusa to znakomity okres dla gigantów ecommerce w rodzaju Amazona. Nie oznacza to bynajmniej poprawy sytuacji materialnej pracowników, którzy na co dzień muszą borykać się ze skutkami wysokiej inflacji. Nie powinno więc nikogo dziwić, że pracownicy Amazona w Polsce zaczęli domagać się podwyżek. OZZ Inicjatywa Pracownicza Amazon na swoim profilu na Facebooku zamieściła odnośnik do treści petycji wystosowanej do zarządu firmy.
Jako pracownicy firmy Amazon w Polsce zwracamy się do naszego pracodawcy, Amazon Polska, by wziął pod uwagę obecną sytuację finansową w kraju i wsparł swoich pracowników poprzez 15% podwyżkę wynagrodzenia jako pokrycie inflacji oraz nagrodę za rozwój firmy.
Związkowcy zwracają uwagę na skalę wzrostu cen w Polsce. Inflacja w grudniu wyniosła 8,6 proc., w styczniu 9,2 proc. Wciąż istnieje uzasadniona obawa, że z czasem przekroczy barierę 10 proc. Tymczasem sam Amazon w skali globalnej rozwija się bardzo prężnie.
W grudniu 2021 wartość netto marki Amazon oceniono na 1705 miliardów dolarów (1,7 biliona dolarów), a dochód netto firmy w 2021 wyniósł 26,263 miliardów dolarów. Oznacza to, że Amazon jest jedną z czołowych marek sektora ecommerce. Znaczący wzrost firmy w trakcie pandemii nie przekłada się jednak na poprawę sytuacji finansowej jej pracowników. Do tej pory Amazon nie zdecydował się ani na podwyżki inflacyjne dla swoich polskich pracowników, ani na bonusy i benefity rekompensujące im obecną sytuację gospodarczą
Dlatego właśnie pracownicy Amazona w Polsce zdecydowali się wystosować petycję do zarządu, w której domagają się podwyżki. Do tej pory podpisało ją ponad tysiąc osób. Podpisy będą zbierane do końca lutego w formie elektronicznej. Następnie petycja zostanie przedłożona jednemu z członków zarządu, Mariánowi Sepešiemu.
Sprawdź polecane oferty
RRSO 21,36%
Podróż kosmiczna i jacht Jeffa Bezosa kłują w oczy pracowników jego firmy
Portal wiadomoscihandlowe.pl zwraca uwagę na dość istotny fakt. Współpracują ze sobą pracownicy zatrudnieni zarówno w magazynach Amazona, jak i w biurach firmy. Mowa o przedstawicielach wszystkich spółek obsługujących interesy giganta na terenie naszego kraju: Amazon Development Center Poland, Amazon Corporate Services Poland oraz Amazon Fulfillment Poland.
Pracownicy Amazona w Polsce są o tyle wzburzeni, że ich koledzy ze Stanów Zjednoczonych dostali podwyżki. W dużej mierze dlatego, że firma miała na swoim rodzimym rynku poważny problem ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników. Zwłaszcza takich gotowych pracować za dotychczasową stawkę.
Równocześnie polscy pracownicy spółki zdają sobie sprawę z aktywności założyciel Amazona, Jeffa Bezosa. Jeden z najbogatszych ludzi na świecie poleciał w kosmos. W podziękowaniu dla klientów i pracowników sieci dość niefortunnie wspomniał że to oni za to ten jego odyseję kosmiczną zapłacili. Skądinąd zgodnie z prawdą. Kolejnym głośnym medialnie tematem okazał się jacht Bezosa konstruowany w holenderskim Rotterdamie. Jak taki stan rzeczy komentują polscy pracownicy firmy?
Bez względu na to, czy pakujemy paczki, czy obsługujemy klientów przed komputerem w Gdańsku, zasługujemy na więcej. W tak bogatej firmie, jaką jest Amazon, to powinien być priorytet. To dzięki nam klienci dostają paczki. Bezos może wydawać fortunę na swoje zachcianki, takie jak luksusowe jachty czy podróże kosmiczne, a my mamy 22 zł brutto, a po dwóch latach pracy 24 zł brutto
Nie da się ukryć, że dynamiczny rozwój sieci nie byłby możliwy, gdyby nie korzystanie z relatywnie niskich kosztów zatrudnienia. Praca w Amazonie z pewnością jest ciężka. Od dłuższego czasu firma była krytykowana za wręcz eksploatację swojej siły roboczej. Warto jednak wspomnieć, że w czerwcu zeszłego roku Amazon rzeczywiście podniósł płace w Polsce. Związkowcy już wówczas uznali te podwyżki za niewystarczające.
Wysoka inflacja w naszym kraju wywołuje silną presję płacową na pracodawców. Jeżeli się jej poddadzą, to najprawdopodobniej będą starali się przerzucić część kosztów na klientów.
