Przedterminowa spłata kredytu hipotecznego uprawnia do odzyskania części prowizji, którą bank pobrał przy udzielaniu zobowiązania – taki jest wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Nie ma przy tym znaczenia, czy prowizja została opłacona jednorazowo, czy też wliczona w raty kredytu. Dla kredytobiorców to świetna wiadomość.
Przedterminowa spłata kredytu hipotecznego a zwrot części prowizji
Polski sąd rozpatrywał sprawę konsumentki, która zaciągnęła w Polsce kredyt hipoteczny na okres 360 miesięcy, ale dokonała spłaty zaledwie 19 miesięcy później. Przy zawarciu umowy kredytu zapłaciła w całości prowizję pobieraną przez bank za udzielenie zobowiązania. W związku z przedterminową spłatą kredytu klientka zażądała od banku zwrotu części prowizji odpowiadającej pozostałemu okresowi umowy. Bank jednak odmówił, a sprawa ostatecznie trafiła do sądu; ten z kolei postanowił zwrócić się do TSUE z pytaniem – mając wątpliwości co do interpretacji dyrektywy w sprawie zawartych z konsumentami umów o kredyt hipoteczny – czy w przypadku przedterminowej spłaty kredytu część prowizji faktycznie powinna zostać zwrócona. Co istotne, polski sąd podkreślił przy tym, że bank nie poinformował swojej klientki o tym, czy prowizja jest obiektywnie związana z okresem obowiązywania umowy o kredyt.
Co na to TSUE? Po pierwsze, Trybunał zaznaczył, że bank powinien udzielić informacji na temat podziału opłat i tego, które zależą od okresu obowiązywania umowy, a które nie. Ponadto, jak można przeczytać w komunikacie prasowym TSUE,
W razie braku informacji pozwalających ustalić, czy dane koszty zależą od okresu obowiązywania umowy, koszty te należy uznać za takie, które w przypadku przedterminowej spłaty mogą podlegać obniżeniu. Tymczasem, jak się wydaje, bank nie dostarczył konsumentce takich informacji w odniesieniu do spornej prowizji. W takiej sytuacji sąd krajowy powinien stwierdzić, że prowizja ta jest również objęta prawem konsumenta do obniżenia całkowitego kosztu kredytu.
TSUE zaznaczył przy tym, że konsumenta nie należy karać tym, że bank nie udzielił przy zawieraniu umowy stosownej informacji. Trybunał podkreślił również, że nie ma znaczenia, czy koszt został poniesiony przez konsumenta jednorazowo, czy też nie. Jeśli chodzi natomiast o metodę obliczenia, jaką część prowizji bank powinien zwrócić klientce (o co polski sąd też pytał) TSUE stwierdził, że unijne prawo nie narzuca szczególnej metody – w związku z czym rozstrzygnięcie tej kwestii należy do sądu krajowego.
To nie pierwszy wyrok TSUE dotyczący przedterminowej spłaty kredytu
Warto jednocześnie przypomnieć, że już w 2019 r. Trybunał przesądził, że w przypadku kredytobiorców, którzy spłacą zobowiązanie przed terminem, koszty uzyskania kredytu powinny być zmniejszone proporcjonalnie do czasu spłaty. Nie jest to zatem nowa linia orzecznicza – i konsumenci mogli uzyskać zwrot prowizji już wcześniej.