Kiedy dziecko przekracza 7. rok życia, otrzymuje prawo do własnej karty płatniczej. Santander postanowił podążać za tym trendem, prezentując kartę z wizerunkiem sympatycznego bohatera – Santeka. Ten zabieg ma na celu przyciągnięcie uwagi młodych użytkowników, co wydaje się być pomysłem wartym rozważenia.
Czy jednak 7-latek powinien już posiadać swoją kartę?
Z jednej strony, karta płatnicza dla dzieci to doskonała okazja, by nauczyć je odpowiedzialności finansowej. Dzięki niej maluchy uczą się zarządzania swoimi oszczędnościami oraz poznają mechanizmy funkcjonowania w świecie finansów. Co więcej, Santander Bank Polska oferuje również specjalny program edukacyjny "Finansiaki", który może okazać się doskonałym uzupełnieniem tej nauki. Z pewnością edla wielu rodziców jest to dodatkowy atut.
Jednak, z drugiej strony, warto zastanowić się, czy karta płatnicza nie będzie przyczynkiem do tego, by dzieci straciły umiejętność doceniania wartości pieniądza. Zawsze warto mieć na uwadze, że limity na karcie to zaledwie 50 zł dziennie, choć można je podnieść do 100 zł.
Bezpieczeństwo jest kluczem. Karta Santander dla najmłodszych ma ograniczone funkcje, co wydaje się słusznym podejściem banku. Brak możliwości płacenia w internecie to z pewnością środek ostrożności, który doceni wielu rodziców. W Polsce dzieci mogą posiadać karty bankomatowe, ale istnieją pewne ograniczenia i wymagania dotyczące takiego rachunku i karty. Wiele banków oferuje konta oszczędnościowe dla dzieci z przypisaną do nich kartą płatniczą. W większości przypadków karty te są dostępne dla dzieci, które ukończyły określony wiek (często jest to 7 lat).
Santander z dobrą inicjatywą, ale rodzice nie są zwolnieni z odpowiedzialności
Jednak to rodzice lub opiekunowie prawni decydują o otwarciu takiego konta oraz o tym, czy przypisana będzie do niego karta. Karty dla dzieci często mają pewne ograniczenia w zakresie wydatków i wypłat z bankomatów. Mogą też nie umożliwiać dokonywania transakcji w internecie. Konto bankowe dla dziecka zazwyczaj umożliwia rodzicom kontrolę nad wydatkami i transakcjami dziecka. W wielu przypadkach rodzice mogą też ustalać limity wydatków czy wypłat z bankomatów.
Podsumowując, decyzja o wprowadzeniu karty płatniczej dla najmłodszych przez Santander to śmiały krok w stronę edukacji finansowej dzieci. Jednak takie rozwiązania powinny być wprowadzane z ostrożnością i pod stałym nadzorem rodziców. Jak to zwykle bywa, klucz do sukcesu leży w odpowiedniej równowadze.
