Nie wszystkie nieruchomości drożeją w szalonym tempie. Część osób powinna zastanowić się nad alternatywą

Nieruchomości Dołącz do dyskusji
Nie wszystkie nieruchomości drożeją w szalonym tempie. Część osób powinna zastanowić się nad alternatywą

Od kilku miesięcy ceny nieruchomości – a zwłaszcza mieszkań w dużych miastach – stale rosną. Ma to oczywiście związek z Bezpiecznym Kredytem, który niebezpiecznie wywindował stawki za metr kwadratowy. Paradoksalnie nieco lepsza sytuacja jest na rynku domów – i to zarówno jeśli chodzi o średnie ceny, jak i podaż.

Zakup domu może być obecnie niekiedy lepszym pomysłem, niż zakup mieszkania

Ceny mieszkań w dużych miastach wzrosły w ciągu ostatnich kilku miesięcy o co najmniej kilka procent – co przełożyło się na podwyżki rzędu kilkunastu-kilkudziesięciu tysięcy złotych. Co więcej, mocno ograniczona została także podaż, co skutkuje tym, że nawet osoby posiadające odpowiedni budżet na zakup wymarzonej nieruchomości (lub mające wysoką zdolność kredytową) nie są niekiedy w stanie znaleźć oferty, która ich interesuje.

Okazuje się jednak, że na rynku domów sytuacja jest nieco bardziej stabilna, co może przekonać niektóre osoby do rezygnacji z dalszego poszukiwania mieszkania – właśnie na rzecz domu. Z danych portalu Nieruchomosci-online.pl wynika, że sytuacja podażowa w segmencie domów jednorodzinnych utrzymuje się na zbliżonym poziomie od mniej więcej kwietnia. To z kolei oznacza, że najprawdopodobniej zdecydowana większość osób chcących kupić nieruchomość ze względu na Bezpieczny Kredyt, rozgląda się za mieszkaniem, a nie domem. Z danych portalu wynika, że wprawdzie zainteresowanie domami również wzrosło (w III kwartale, w porównaniu do II kwartału br., liczba kontaktów, które osoby poszukujące domu nawiązały z ogłoszeniodawcami wzrosła o 19 proc.), jednak nadal w znacznie mniejszym stopniu, niż w przypadku mieszkań.

Domy drożeją wolniej od mieszkań. A w wielu miastach nawet tanieją

Nie można również nie zwrócić uwagi na fakt, że w wielu miastach ceny domów jednorodzinnych w III kwartale 2023 r. spadły w porównaniu z II kwartałem br. Spory spadek średnich cen odnotowano na przykład w Katowicach, gdzie średnie ceny domów spadły o 5 proc. (i wynoszą obecnie 6340 zł za mkw. nieruchomości); duże spadki odnotowano też w Gorzowie Wielkopolskim (o 4,9 proc., do stawki 5637 zł za mkw. nieruchomości).

Co jednak ciekawe, miast, gdzie domy jednorodzinne tanieją (w porównaniu do II kwartału br.) jest więcej. Spadki zanotowano też w Gdańsku, Lublinie, Szczecinie czy Zielonej Górze. Może się zatem okazać, że w niektórych sytuacjach zakup domu okaże się w tym momencie lepszą inwestycją – o ile oczywiście ktoś dysponuje odpowiednimi oszczędnościami i/lub zdolnością kredytową.