Program Pierwsze Mieszkanie rzeczywiście jest bardzo korzystny dla osób, które chciałyby mieć własny dach nad głową
Jednym z najważniejszych problemów polskiego rynku nieruchomości jest niewystarczająca podaż mieszkań w cenie przystępnej dla młodych ludzi, którzy chcieliby w nim po prostu mieszkać. Posiadanie własnej nieruchomości jest nad Wisłą czymś więcej niż tylko inwestycją czy kwestią wygody. Nic więc dziwnego, że chętnych nie brakuje. Rządzący postanowili wspomóc właśnie tę grupę obywateli, oferując im w ramach programu Pierwsze Mieszkanie. Jego najbardziej interesującą częścią jest Bezpieczny Kredyt 2 proc, który ma dofinansować państwo.
Już niedługo osoby, które nigdy nie posiadały własnej nieruchomości, będą mogły skorzystać z opcji, która dosłownie bije na głowę alternatywy. Chyba nikogo nie zdziwi stwierdzenie, że Bezpieczny Kredyt 2 proc. będzie zauważalnie tańszy niż ten udzielany na warunkach rynkowych. Bez dofinansowania od państwa po prostu musi być drożej, mniej-więcej 3-4 razy. Co jednak jeśli rata takiego kredytu może być dużo niższa od kosztu wynajmu mieszkania?
Takie wnioski płyną z analizy sporządzonej przez HRE Investments. Wynika z niej, że we wszystkich przebadanych 10 miastach preferencyjna hipoteka będzie ok. 3 razy tańsza niż najem. Heritage Real Estate w pierwszej kolejności przedstawia dwa najbardziej rzucające się w oczy przykłady Warszawy i Bydgoszczy.
Sprawdź polecane oferty
RRSO 20,77%
Odsetki od rządowego kredytu rzeczywiście mogą być nawet trzy razy tańsze od kosztów wynajmu
Na pierwszy rzut oka coś tu nie gra. Bezpieczny Kredyt 2 proc. rzeczywiście wychodzi zauważalnie taniej, jednak nie w tak porażającym stopniu, jak to zadeklarowano wyżej. Warto jednak zwrócić uwagę na szczegóły tego porównania.
HRE Investments postanowiło rozdzielić ratę kredytu hipotecznego na dwie części: kapitałową i odsetkową. Upraszczając całą sprawę tak bardzo, jak to tylko możliwe: część kapitałowa to spłacanie wartości nieruchomości, a odsetkowa stanowi zysk banku. Z czysto księgowego punktu widzenia jedynie ta druga jest dla nas kosztem, bo nie powiększa w żaden sposób naszego majątku. Część kapitałowa raty teoretycznie sprawia tymczasem, że mieszkanie staje się coraz bardziej "nasze", więc nie powinniśmy jej uwzględniać w szacunkach.
Jeżeli patrzylibyśmy, jak podpowiada Heritage Real Estate, wyłącznie na część odsetkową, Bezpieczny Kredyt 2% rzeczywiście staje się wyjątkowo atrakcyjną opcją.
Bezpieczny Kredyt 2 proc. bije na głowę wynajmowanie mieszkania... przez pierwszych 10 lat
Mało? Konstrukcja Bezpiecznego Kredytu 2 proc. zakłada przez pierwszych 10 lat tzw. raty malejące. W tym okresie nasza kwota zadłużenia będzie systematycznie spadać, a wraz z nią naliczane od niej odsetki. Równocześnie wszystkie znaki na niebie i ziemi, ze szczególnym uwzględnieniem wysokości inflacji, podpowiadają, że czynsze będą tylko rosły w najbliższych latach. To oznacza, że Bezpieczny Kredyt 2 proc. urasta do swego rodzaju oferty zbyt dobrej, by z niej nie skorzystać. Przynajmniej dopóki będą obowiązywały rządowe dopłaty.
Schody zaczynają się później. Zostanie nam do spłacenia jakieś 60 proc. długu. Będziemy to musieli zrobić już na warunkach rynkowych. Czy za 10 lat czynsze wciąż będą wyższe niż pozostałe raty kredytu hipotecznego? HRE Investments jest zdania, że to bardzo prawdopodobne.