W budzącym kontrowersje sklepie Bestcena.pl faktury nie otrzymasz, a firma oszukuje na podatkach – takie wpisy nie są rzadkością w internecie. Ile w tym racji?
Ministerstwo Finansów jakiś czas temu wydało komunikat, w którym czytamy między innymi:
W wyniku monitoringu informacji w internecie, w szczególności na popularnych platformach aukcyjnych, stwierdzono rozpowszechnioną praktykę sprzedaży nowych towarów przez podmioty zarejestrowane jako podatnicy VAT, które w parametrach aukcji wskazują: „Nie wystawiam faktury”. Dotyczy to przede wszystkim towarów z kategorii elektronika, zwłaszcza telefonów komórkowych i tabletów.
Komunikat ten wydawał się być niemal wprost adresowany do właścicieli sklepu Bestcena.pl. Na Allegro Bestcena.pl opinie ma raczej pozytywne, jednak wielu użytkowników zwraca uwagę na problemy z fakturami.
Faktury Bestcena.pl – niby PL w nazwie, ale jednak EN na fakturze
W komentarzach możemy m.in. przeczytać, że
Nie wystawiają faktury vat na produkty nowe ! Uwaga na tą firmę !! Myślę że Urząd Skarbowy prędzej czy później się ni mi zainteresuje.
czy też
Firma przy każdej próbie sprzedaży swoich produktów próbuje migać się od płacenia vatu i podatku !!!!! Fakturę wystawiają z jakimiś chorymi danymi niby słowacja niby anglia!!! Skoro jak wół podajecie że sprzedawcą jest firma z Poznania i podajecie nip i wszystko to jakim prawem wystawiacie faktury z firm z innego kraju!!!!!! Nie wiem czy policja skarbowa już się tym zainteresowała. co do samego telefonu i jakości obsługi to zdecydowanie nie polecam!!”
albo
Nie polecam. Zanim dokonasz zakupu, zastanów się. Mimo że sprzedawcą jest polska spółka BESTCENA sprzedawca do przesyłki dołączył fakturę wystawioną przez firmę HATON LTD zarejestrowaną w Wielkiej Brytanii. Nigdzie w opisie sprzedawca nie informuje kupujących że faktura pochodzi od zagranicznej spółki, a kupujący nie otrzyma polskiej faktury zakupu. W związku z zaistniałą sytuacją zmuszony jestem podjąć kroki prawne i urzędowe.”
To akurat nie powinno dziwić czytelników Bezprawnika, którzy wiedzą (bo czytali linkowany wyżej tekst), że HATON Ltd. to po prostu… sprzedawca, dla którego Bestcena.pl było marką handlową (a dokładnie: administratorem strony internetowej). Było, bo obecnie wygląda to nieco inaczej: sprzedawcą nie jest jest Bestcena.pl eshop sp. z o.o., ale Bestcena LTD z siedzibą w Suite no 2, First Floor, Kenwood, 77a Shenley Road, Borehamwood WD6 1AG United Kingdom. Polska spółka jest jedynie administratorem strony, a więc nie jest stroną umowy sprzedaży.
Bestcena.pl – bez VAT, ale czy bez wad?
To wszystko może oznaczać, że kupując od tego konkretnego sprzedawcy towar „na firmę” albo faktury nie otrzymamy w ogóle (takie historie też są wytykane w komentarza na Allegro), albo otrzymamy od zagranicznego podmiotu. W konsekwencji polski budżet może nie otrzymać nawet kilkunastu milionów złotych podatku VAT z tytułu sprzedaży. Jak wskazuje jeden z użytkowników serwisu Wykop.pl, obroty Bestcena.pl tylko w sektorze telefonów komórkowych i smartfonów na Allegro oscylują w granicach 5 milionów złotych miesięcznie.
Żeby nie było wątpliwości: zagraniczne podmioty mają prawo handlować w Polsce – z czego zresztą sami chętnie korzystamy, np. kupując za grosze rzeczy na AliExpress. Ale niektóre działania Bestcena.pl budzą wątpliwości, jak choćby ograniczenie sprzedaży na rzecz przedsiębiorców (a więc „z fakturą”) na jedną SZTUKĘ miesięcznie. Nie wspominając o szeregu wyłączeń w przypadku takiej sprzedaży, jak choćby z tytułu rękojmi. Mówiąc krótko: zakup taki jest co najmniej ryzykowny. Można się domyślać, że takie obostrzenia zniechęcają klientów do zakupu i uzyskania na niego faktury VAT.
Niska cena w tym wypadku nie bierze się znikąd.
