Moim kulinarnym odkryciem ubiegłego sezonu była zupa z gruszki i pietruszki. Wiele wskazuje na to, że w tym roku o ten specjał już nie będzie tak łatwo. Wszystko przez galopujące ceny… pietruszki. To może wydawać się głupie, ale sami przyznacie, że 20 zł za kilogram pietruszki to, łagodnie rzecz ujmując, lekka przesada.
Komentatorzy naszej politycznej rzeczywistości lubią na twitterze chwalić się usłyszanymi przypadkiem rozmowami przy kasie w lokalnym sklepie. Zawsze zazdrościłem im tak zaangażowanych społecznie sąsiadów i kasjerów, bo ja jedyne co mimowolnie podsłuchiwałem, to ich rozmowy przez telefon. Wczoraj jednak byłem świadkiem dyskusji na temat cen pietruszki i to, co usłyszałem mocno mnie zmroziło. Pietruszka to takie warzywo, które od zawsze kojarzy się raczej z ceną kilku groszy za kilogram. Brzydkie, białe i samo w sobie raczej niezbyt smaczne nigdy nie miało szansy na bycie tematem numer jeden w sklepowej kolejce. Aż przyszedł rok wyborczy 2019 i wszystko stanęło na głowie.
Bo jak inaczej skomentować fakt, że cena pietruszki 2019 sięga nawet 20 zł za kilogram i nadal rośnie? Bardzo proszę, nie zmyślam.
Cena pietruszki 2019 sięga granic absurdu
Jeszcze ciekawsze od samego wzrostu cen jest jego przyczyna. Otóż jak się okazuje, pietruszka paradoksalnie jest rośliną dość trudną w uprawie. Jej cechą charakterystyczną jest to, że w poszukiwaniu wody jej korzeń rozdwaja się. Powstałe w ten sposób warzywo nie wygląda zbyt atrakcyjnie i swoim wyglądem nie zachęca konsumentów do kupna. No ale co ma poszukiwanie wody przez korzeń pietruszki do jej ceny? Wszystkiemu jest winna, a jakże, susza, która zdziesiątkowała ubiegłoroczne plony i zagraża tegorocznym. W efekcie nie dość, że mniej jest samej pietruszki, to jeszcze mniej jest tej, która spełnia absurdalne wymagania wizualne konsumentów. Niesamowite marnowanie żywności, przez które pewnie umrzemy z głodu.
Najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że już teraz ceny większości warzyw są wyższe niż ceny na przykład schabu. Komentujący w internecie ten absurd zauważali, że podczas ostatnich zakupów za kilogram pietruszki płacili po 13,99 za kilogram, a za kilogram schabu zaledwie 12,99 zł.
Meksykańskie kartele narkotykowe jakiś czas temu zaczęły rozwijać się na zupełnie obcym im rynku, jakim jest uprawa awokado. Zapotrzebowanie na ten owoc na całym świecie jest tak duże, że jego sprzedaż bywa bardziej opłacalna co handel kokainą. Ciekawe czy doniesienia o cenie pietruszki w Polsce dotrą do następców Pablo Escobara, którzy zwietrzą szansę na niezły biznes nad Wisłą?