BGK informuje, do kiedy na pewno będzie można wnioskować o Bezpieczny Kredyt. Jest zaskoczenie

Finanse Nieruchomości Dołącz do dyskusji
BGK informuje, do kiedy na pewno będzie można wnioskować o Bezpieczny Kredyt. Jest zaskoczenie

Już od jakiegoś czasu eksperci alarmują, że budżet na Bezpieczny Kredyt na rok 2024 może być na wyczerpaniu – a BGK prawdopodobnie zamknie nabór wniosków na początku przyszłego roku. Teraz jednak głos w tej sprawie zabrał sam Bank Gospodarstwa Krajowego – i wyjaśnił, do kiedy należy złożyć wniosek, by mieć pewność uzyskania dopłat do kredytu.

Do kiedy „bezpiecznie” można składać wnioski o Bezpieczny Kredyt? BGK podaje datę

Pojawia się coraz więcej doniesień na temat potencjalnego wyczerpania limitu środków na Bezpieczny Kredyt na przyszły rok – i to już w tym momencie (lub w najbliższym czasie). To z kolei oznaczałoby zamknięcie naboru wniosków przez BGK już w pierwszych dniach stycznia. Dla potencjalnych kredytobiorców to zdecydowanie zła wiadomość.

Teraz jednak o terminie potencjalnego zamknięcia naboru wniosków wypowiedział się sam Bank Gospodarstwa Krajowego. Jak podaje „Interia”, biuro prasowe BGK w odpowiedzi na pytania portalu informuje, że

Banki zgodnie z art. 43 ust. 3 ustawy o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe, mają obowiązek zarejestrować wszystkie wnioski otrzymane (z wyłączeniem negatywnych i rezygnacji kredytobiorców) i zawarte umowy bezpiecznego kredytu 2 proc. w 2023 r. do 7 stycznia 2024 r.

BGK zaznacza również, że przed 7 stycznia nie opublikuje komunikatu o konieczności wstrzymania przez banki nowych wniosków o Bezpieczny Kredyt. Dla kredytobiorców oznacza to w praktyce, że jeśli zależy im na skorzystaniu z kredytu na preferencyjnych warunkach, to ich wniosek o Bezpieczny Kredyt powinien zostać złożony – i zarejestrowany przez bank – najpóźniej do 7 stycznia 2024 r. Taka informacja ze strony BGK może nieco zaskakiwać, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że jeśli limit na przyszły rok ulegnie wyczerpaniu jeszcze w tym roku, to BGK powinien zamknąć nabór jak najszybciej – a zatem już 2-3 stycznia 2024 r. Tymczasem BGK daje kredytobiorcom nieco więcej czasu na złożenie wniosków i ich zarejestrowanie przez bank – zwłaszcza że BGK zaznacza, że banki mają obowiązek przyjmowania i rejestrowania wniosków do momentu publikacji przez BGK komunikatu o wstrzymaniu naboru.

To będzie wyjątkowo gorący okres dla rynku nieruchomości

Można zatem przypuszczać, że do 7 stycznia rynek nieruchomości będzie wciąż rozgrzany do czerwoności – eksperci już teraz zresztą przewidują, że ceny mieszkań mocno wzrosną w końcówce 2023 r. w ujęciu rok do roku. Popyt rośnie m.in. ze względu na fakt, że nie wiadomo co zrobi nowy rząd – i czy program w ogóle będzie utrzymany (lub zmieniony w kredyt 0 proc.). Wiele osób może zatem docenić „prezent” ze strony BGK w postaci podania konkretnej daty, do której banki będą miały obowiązek przyjmować wnioski – nawet jeśli fizycznie limit środków wyczerpie się już w tym roku.