Rządzący chcą uczynić podróże koleją bardziej atrakcyjnymi. Sposób jest jednak kontrowersyjny

Finanse Transport Dołącz do dyskusji
Rządzący chcą uczynić podróże koleją bardziej atrakcyjnymi. Sposób jest jednak kontrowersyjny

Kiepska informacja dla przewoźników drogowych. Rząd planuje bowiem wprowadzenie opłat na wszystkich drogach krajowych. Celem ma być wyrównanie szans między transportem samochodowym i kolejowym. Decyzję tę podano do wiadomości publicznej po spotkaniu Zespołu Trójstronnego ds. Kolejnictwa Rady Dialogu Społecznego, które miało miejsce w zeszłym tygodniu. Podczas tego spotkania poruszone zostały kwestie dotyczące trudnej sytuacji sektora kolejowego oraz konieczności podjęcia działań mających na celu poprawę konkurencyjności transportu kolejowego w Polsce.

Kontrowersyjny sposób na wyrównanie szans

Minister Malepszak zapowiedział kontynuację prac nad poprawą efektywności sektora kolejowego oraz wprowadzenie opłat dla przewoźników drogowych na wszystkich drogach krajowych, co ma na celu głównie wyrównanie szans między transportem kolejowym a drogowym. Zgodnie z zapowiedzią, nowe opłaty będą miały na celu również zniwelowanie dysproporcji, które wynikają z faktu, że przewoźnicy drogowi nie ponoszą kosztów dostępu do dróg, podczas gdy kolej musi płacić za infrastrukturę kolejową i to sporo. Ma to stworzyć bardziej sprawiedliwe warunki dla obu sektorów transportu, które mają na celu zwiększenie konkurencyjności kolei w stosunku do transportu drogowego.

Podczas posiedzenia zespołu omówiono trudności, z jakimi borykają się spółki kolejowe. Zwrócono uwagę na to, że rosnące koszty energii elektrycznej, z którymi borykają się firmy transportowe działające na torach, stanowią dodatkowe wyzwanie. Wprowadzanie nowych opłat dla przewoźników drogowych ma pomóc w wyrównaniu tych kosztów i sprawić, by kolej stała się bardziej konkurencyjna w stosunku do transportu samochodowego.

Duże nierówności w traktowaniu obu sektorów

Przewoźnicy kolejowi wskazali na nierówne traktowanie obu sektorów – podczas gdy kolej musi płacić za dostęp do infrastruktury, przewoźnicy drogowi są zwolnieni z takich opłat. Dodatkowo, zmniejszające się zapotrzebowanie na przewozy towarowe koleją negatywnie wpływa na wyniki finansowe spółek takich jak PKP Cargo. Sytuacja ta pogłębia trudności w funkcjonowaniu polskiego transportu kolejowego, co zmusza rząd do podjęcia zdecydowanych działań w celu poprawy tej sytuacji. Co planują rządzący?

Nowe opłaty jako szansa na poprawę konkurencyjności kolei

Wprowadzenie nowych opłat dla transportu drogowego rzeczywiście może stanowić istotny krok w poprawie sytuacji sektora kolejowego. Dzięki temu transport kolejowy, który zmaga się na co dzień z wieloma problemami, będzie miał szansę stać się bardziej konkurencyjny i atrakcyjny dla firm zajmujących się przewozami towarowymi. Obie formy transportu – drogowy i kolejowy – muszą jednak współpracować w ramach jednej, zrównoważonej polityki transportowej, której celem jest poprawa efektywności całego sektora.

Ostateczna decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła, ale jeśli rząd zdecyduje się na wprowadzenie wspomnianych opłat drogowych, będzie to oznaczać poważne zmiany na rynku transportu. Istnieje też obawa, że koszty zostaną przerzucone na konsumentów.