Gdy kupimy przez sieć książkę czy płytę, możemy je zwrócić. Niemalże identycznie jest w przypadku nabycia e-booka czy cyfrowych gier, filmów i muzyki bez fizycznego nośnika.
Zdjęcie produktu kupowanego w sieci musi odzwierciedlać stan faktyczny. Deichmann zastrzegał, że fotografie butów są jedynie poglądowe, więc sklepem zajął się UOKiK.
Z internetowymi zamówieniami wiążą się rozmaite kwestie sporne. Na szczęście prawo dostosowuje się do naszych czasów, jasno regulując kto odpowiada za przesyłkę podczas transportu.