Muszę przyznać, że Allegro i InPost rozbiły bank tym Allegro Smart

Biznes Technologie Zakupy Dołącz do dyskusji (48)
Muszę przyznać, że Allegro i InPost rozbiły bank tym Allegro Smart

Od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem Allegro Smart – opinie o nowej ofercie serwisu aukcyjnego były na ogół pozytywne, ale jej konsekwencje mogą być gigantyczne. 

Allegro jest serwisem o gigantycznym znaczeniu dla polskiej sieci, jednak od kilku lat w zdecydowanym odwrocie. Interesujące produkty pochodzą często z niepewnych źródeł (podróbki). Pewne źródła zwykle oferują lepszą cenę nawet w ramach Ceneo, a najlepiej polować na wyprzedaże w Pepper.pl. Do tego wysokość prowizji nie zachęca do sprzedaży i człowiek woli już chyba nawet użerać się z intelektualną „Polską Z” z serwisu OLX.pl. Nie wspominam już nawet o AliExpress i chińskiej rewolucji. Również w moim otoczeniu dostrzegam dość spore zmęczenie Allegro. To nie znaczy, że serwis podzieli los Naszej Klasy, jednak biorąc pod uwagę jego dawną dominację, a obecną kondycję… Nie sposób odnieść wrażenia, że przynajmniej w takim imperialnym poczuciu samoświadomości lepiej już było.

Allegro Smart – opinie

Kilkanaście tygodni temu Allegro wprowadziło swoistego „gamechangera”, zaś kilka tygodni temu na dodatek doszlifowało go i ulepszyło. Gdybym miał szukać modnego określenia, to byłby to „streaming zakupowy”, które oczywiście nie jest do końca trafne, gdyż streaming to technika przesyłu danych. W bardziej staroświeckiej mowie – „abonament zakupowy”, a konkretnie „abonament na kurierów”.

Za kwotę 9 złotych miesięcznie (jest jeszcze bardziej opłacalny abonament roczny, może się na niego zdecyduję) dostajemy darmową dostawę zdecydowanej większości dokonywanych przez nas zakupów za pośrednictwem InPostu. No tak, to jest ta łyżka dziegciu – przesyłki idą do Paczkomatu. Ja nie narzekam, gdyż szczęśliwie mieszkam obok dwóch Paczkomatów, ale mam też świadomość, że dla wielu osób może to stanowić problem.

I oto wpadłem wczoraj w szał zakupowy. Kupiłem sobie masę drobiazgów, których zakup dotąd odwlekałem ze względu na koszt przesyłki stanowiący istotną część zakupu – jaka by to była niegospodarność! A tymczasem lecą już do mnie wygodne kalesony, prawidła, zapas pysznej kawy w cenie dwukrotnie niższej od tej z Piotra i Pawła… Coś mi mówi, że to jeszcze nie koniec zakupowego szaleństwa.

Allegro Smart pracuje dla mnie, dla InPost i dla Allegro

Innymi słowy – biznes ma potencjał, a głęboko wierzę, że również się spina. Bo niewątpliwie nigdy nie dokonałbym tych zakupów za pośrednictwem popularnego serwisu aukcyjnego, gdyby nie kuszący skąpe oko widok, że płacę tylko za towar, a nie za dostawę. Allegro zarabia na abonamencie, zarabia na prowizjach. Zarabia też InPost, który w tym momencie przejmuje zlecenia konkurencji i ma niemalże gwarancję ruchu w interesie.

Allegro Smart opinie wychwalające ten pomysł zawdzięcza w dużej mierze ekonomicznym walorom tego rozwiązania. Ale to także bardzo ciekawe zjawisko biznesowo-technologiczno-konsumenckie, które jest w stanie odwrócić sposób kupowania treści w sieci. Rośnie bowiem popyt na produkty drobne, których zamawianie w internecie mogło się dotąd wydawać nieopłacalne – choć oczywiście nadał ograniczane minimalną, bo czterdziestozłotową kwotą zamówienia. To z kolei rodzi okazję dla sprzedawców by iść w wielobranżowość.