Chiński koncern Huawei będący obecnie największym producentem urządzeń telekomunikacyjnych na świecie zamierza opracować technologię pozwalającą na produkcję bezzałogowych samochodów do końca 2025 roku.
Firma postanowiła rozszerzyć swoją dotychczasową działalność również na inne obszary gospodarki, po tym jak Stany Zjednoczone ogłosiły, że nie cofną nałożonych na chiński koncern sankcji. Na początku maja 2019 roku USA wpisały Huawei na czarną listę podmiotów, wobec których ustanowiono zakaz utrzymywania relacji handlowych z amerykańskimi przedsiębiorstwami. Embargo zakończyło współpracę pomiędzy chińskim koncernem a Google. Tym samym użytkownicy Huawei nie mają już dostępu do sklepu Play oraz pakietu usług Google.
Dyrektor wykonawczy działu inteligentnych pojazdów – Wang Jun podczas ostatniej konferencji branżowej potwierdził, że głównym celem zespołu jest opracowanie skutecznej technologii aut bezzałogowych do końca 2025 roku.
Wizja przyszłości…
Chiński koncern na swojej stronie internetowej informuje, że do 2025 roku 20 milionów w pełni autonomicznych pojazdów będzie stanowić około 1% wszystkich pojazdów poruszających się po drogach na całym świecie. Natomiast w ciągu kolejnych 5 lat, do 2030 roku, w największych miastach świata bezzałogowe, w pełni niezależne samochody elektryczne mają stanowić 40% wszystkich samochodów.
Obecnie posiadając samochód używamy go średnio przez zaledwie 58 minut dziennie. Na przykład w USA przeciętny samochód kosztuje prawie 25 USD dziennie – to 9125 USD rocznie. Z ekonomicznego punktu widzenia posiadanie samochodu nie będzie miało większego sensu.
Zdecydowana większość samochodów bezzałogowych będzie w pełni elektryczna. Koszty produkcji akumulatorów litowo-jonowych sukcesywnie spadają, zmniejszając przy tym globalne zużycie paliwa nawet o 75%.
Zastosowanie aut bezzałogowych będzie korzystne także dla wielkich ośrodków miejskich tj. Bombaj czy Mexico City. Technologia pozwoli rozładować zatory, zmniejszy zanieczyszczenia oraz koszty transportu. Ponadto koncern szacuje, że w zamożnych ośrodkach miejskich o dużej gęstości zaludnienia, takich jak Londyn i Singapur, pojazdy elektryczne do 2030 roku będą stanowić ponad 60% wszystkich samochodów.
Prawdopodobnie większość pojazdów autonomicznych będzie znacznie mniejsza od popularnych dzisiaj SUV-ów oraz Minivanów. Auta bezzałogowe będą przeznaczone do jazdy jednoosobowej. Obecnie podróże jednoosobowe stanowią niemalże 75% wszystkich podróży. Bezzałogowe pojazdy wyglądem mają przypominać raczej kapsuły niż znane nam obecnie samochody. Ma to umożliwić ich łączenie w większe/dłuższe pojazdy umożliwiające przejazdy wieloosobowe.