Poczta Polska czasem ściga za kilkanaście lat zaległych opłat, ale w sądzie jest bez szans. Abonament RTV też się przedawnia

Podatki Prawo Dołącz do dyskusji
Poczta Polska czasem ściga za kilkanaście lat zaległych opłat, ale w sądzie jest bez szans. Abonament RTV też się przedawnia

Wzywanie przez operatora pocztowego abonamentów do zapłaty opłat za 10, czy 15 lat w praktyce wcale nie jest rzadkim procederem. Poczta Polska potrafi nie odzywać się do użytkowników przez wiele lat, a następnie próbuje dochodzić bardzo odległych zaległości. Ratunkiem może być termin przedawnienia abonamentu RTV bądź też przedłożenie potwierdzenia wyrejestrowania odbiornika.

Ściągalność abonamentu RTV spada. Poczta Polska przypomina sobie o dawnych użytkownikach i ma do tego prawo

Abonament RTV to w Polsce temat, który nieustannie podgrzewa społeczne emocje. W zasadzie wszyscy wiedzą, że jego obecna formuła dawno się wyczerpała. Nie brakuje też pomysłów na zmianę. Rządząca koalicja wciąż jednak nie przedstawiła obywatelom wypracowanego przez siebie rozwiązania, które raz na zawsze zażegnałoby problem. Obecnie wydaje się, że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest likwidacja abonamentu RTV i dotowanie mediów publicznych bezpośredni z budżetu Skarbu Państwa. Wciąż jednak są to jedynie domysły i spekulacje.

Na tym niepewnym gruncie musi funkcjonować Poczta Polska, która od lat jest podmiotem odpowiedzialnym za pobieranie i egzekwowanie opłat abonamentowych. Z roku na rok działania operatora pocztowego przynoszą jednak coraz gorsze rezultaty. Tylko w 2023 roku egzekucja opłat zarejestrowane odbiorniki zmniejszyła się o 50% względem wyników osiągniętych rok wcześniej. To jednak nie oznacza, że kary są tak niskie. Jak podaje Interia Biznes powołując się na dane Ministerstwa Finansów, rekordzista z województwa pomorskiego w ubiegłym roku zapłacił Poczcie Polskiej kwotę 187 tysięcy złotych.

Dziury w pocztowym budżecie nie raz łatane są próbami ściągania wierzytelności, których przez wzgląd na przedawnienie użytkownik wcale nie płacić nie musi. Operator od lat stosuje praktyki polegające na wzywaniu do zapłaty opłaty abonamentowej za kilka, a nawet kilkanaście lat wstecz. Wystarczy bowiem, że pracownik dokopie się do dokumentacji, z której wynikać będzie, że przed laty użytkownik zarejestrował odbiornik i w pewnym momencie zaprzestał uiszczania opłat. Co ważne, Poczta Polska ma prawo do wzywania do zapłaty nawet za należności przedawnione. Takie roszczenie przekształca się bowiem w zobowiązanie naturalne. To oznacza, że należność dalej istnieje, ale nie sposób dochodzić jej przed sądem. Wezwany może, ale nie musi uiszczać wskazanej opłaty.

Oto jak liczyć termin przedawnienia abonamentu RTV. Ratunkiem może być też dowód wyrejestrowania odbiornika

Sądy administracyjne od lat stoją na stanowisku, że opłaty abonamentowe pod kątem przedawnienia należy traktować tożsamo do zobowiązania podatkowego. To z kolei oznacza, że termin przedawnienia abonamentu RTV wynosi 5 lat. Co ważne, okres ten liczony jest od końca roku kalendarzowego, w którym upłynął termin płatności opłaty.

Jak policzyć to w praktyce? Zgodnie z ustawą opłatę abonamentową opłaca się z góry do 25. dnia każdego miesiąca. Tym samym opłatę za październik 2024 roku użytkownik powinien wnieść do 25 października właśnie. W przypadku braku płatności termin przedawnienia rozpoczyna swój bieg od końca 2024 roku i upłynie dopiero 1 stycznia 2030 roku.

Powołanie się na termin przedawnienia z pewnością będzie skutecznym środkiem obronnym przed koniecznością uiszczenia dawnych zaległości sprzed ponad 5 lat. Niekiedy jednak użytkownicy wskazują, że opłata w ogóle nie jest należna, bo od dawna nie używają odbiornika pod wskazanym adresem. Niestety taka argumentacja nie przekona sądu, gdyż warunkiem zwolnienia z obowiązku zapłaty za abonament RTV jest wyrejestrowanie odbiornika na poczcie.

Co więcej, zdarzają się też przypadki, gdy w dokumentacji operatora pocztowego brakuje adnotacji o wyrejestrowaniu telewizora, czy radia. To użytkownik powinien w takiej sytuacji przedstawić dowód zaistnienia tego zdarzenia. Problemem jest zwykle brak posiadania przez użytkownika stosownego dokumentu potwierdzającego wyrejestrowanie. Do tego zagadnienia sądy podchodzą różnie. Z jednej strony w orzeczeniach napotkamy na pogląd, zgodnie z którym brak dokumentu potwierdzającego wyrejestrowanie jest problemem użytkownika. W innych zaś wyrokach składy orzekające wskazują na brak konieczności przechowywania potwierdzenia dłużej niż wynosi okres przedawnienia.

Pewne jest natomiast, że wzywany użytkownik posiada narzędzia do obrony przed wezwaniami do zapłaty za abonament RTV sprzed wielu lat. Okres przedawnienia oraz dowód wyrejestrowania odbiornika to dwie kwestie, o których warto pamiętać, gdy Poczta Polska przypomni sobie o dawnym zobowiązaniu.