Sprzedając mieszkanie nie zapomnij o wyrejestrowaniu z abonamentu RTV. Może się okazać, że będziesz płacił za nowego właściciela

Codzienne Finanse Dołącz do dyskusji
Sprzedając mieszkanie nie zapomnij o wyrejestrowaniu z abonamentu RTV. Może się okazać, że będziesz płacił za nowego właściciela

Zmiana miejsca zamieszkania nie oznacza automatycznie, że Poczta Polska nie upomni się o świadczenie na media publiczne. Jeśli zapomnisz o tym, by wyrejestrować odbiornik, abonament RTV po sprzedaży mieszkania będziesz płacić już za kogoś innego. Sądy nawet gdyby chciały pomóc obywatelom to mają związane ręce. Z kolei RPO do tej pory uderzał głową w mur.

Nie wyrejestrujesz odbiornika to zapłacisz za nowego właściciela

Abonament RTV w Polsce płatny jest na podstawie domniemania. Jak bowiem wskazuje art. 2 ust. 2 ustawy o opłatach abonamentowych domniemywa się, że osoba, która posiada odbiornik używa tego odbiornika. Obowiązek rejestracji odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych wynika bezpośrednio z przepisów ustawy o opłatach abonamentowych. Teoretycznie każdy kto posiada telewizor bądź radio jest zatem zobowiązany do zgłoszenia tego faktu Poczcie Polskiej, a następnie opłacenia stosownego abonamentu. Bez działania ze strony obywatela operator ma zatem niewiele możliwości, by zmusić go do zapłaty daniny, co jest dość korzystnym rozwiązaniem dla potencjalnych obowiązanych.

Podobnie sytuacja wygląda z kwestią wyrejestrowania odbiornika. Zakończenie obowiązku ponoszenia opłat może spowodować jedynie formalne wyrejestrowanie telewizora, czy radia. Nie ma tutaj znaczenia sprzedaż mieszkania, wyprowadzka za granicę, czy po prostu zmiana miejsca pobytu. Tak długo jak samodzielnie nie wyrejestrujemy odbiornika za abonament płacić trzeba. Taka regulacja zdecydowanie premiuje z kolei operatora pocztowego, który często korzysta z sytuacji i ściga o abonament byłych właścicieli mieszkań.

Abonament RTV po sprzedaży mieszkania – sądy mają związane ręce

Na początku 2021 roku metody stosowane przez Pocztę Polską poznała jedna z mieszkanek Krakowa. Jak donosiła Gazeta Wyborcza pewnego dnia Urząd Skarbowy pobrał z jej konta kwotę 800 złotych. Po nerwowych wyjaśnieniach okazało się, że wszystkiemu winna jest Poczta Polska, która skierowała na drogę egzekucji należność z tytułu nieopłaconego abonamentu za 2019 i część 2020 roku – łącznie za 22 miesiące. Problem w tym, że jak się okazało mieszkanie zostało sprzedane już w 2016 roku.

Kobieta próbowała wyjaśniać sprawę ze skarbówką, która jednak odesłała ją do Poczty Polskiej. Tam jej apele pozostały bez echa. Poinformowanie mediów o zaistniałej sytuacji sprawiło, że operator obiecał zająć się tematem. W rzeczywistości kolejne miesiące nie przyniosły jednak jakiegokolwiek postępu w sprawie ewentualnego zwrotu pobranych środków.

Niestety wiele wskazuje na to, że w przypadku ewentualnego skierowania sprawy do sądu krakowianka niewiele by ugrała. Orzecznictwo administracyjne od lat stoi bowiem na jednolitym stanowisku w sprawie ustania obowiązku uiszczania abonamentu RTV.

Zarejestrowanie odbiornika rtv bez jego późniejszego wyrejestrowania stanowi wystarczającą przesłankę istnienia wynikającego z ustawy obowiązku uiszczania opłat za jego używanie (aktualnie jest to opłata abonamentowa), który podlega egzekwowaniu w trybie egzekucji administracyjnej obowiązków o charakterze pieniężnym. Obowiązek uiszczania opłaty abonamentowej trwa do dnia poprzedzającego zgłoszenie wyrejestrowania lub do dnia miesiąca, w którym dopełniono formalności związanych ze zwolnieniem od opłat abonamentowych.

wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 11 sierpnia 2017 roku, sygn. akt II GSK 3328/15

Zasada obowiązująca w obecnym stanie prawnym jest więc prosta – nie wyrejestrowałeś odbiornika, musisz zapłacić abonament.

RPO apeluje, ale pomysłu na zmianę nie ma

Finansowanie mediów publicznych w Polsce to temat, który od lat rozpala społeczne emocje. O tym, że cały system poboru opłat jest dziurawy, archaiczny i nie nadaje się właściwe do niczego wiedzą praktycznie wszyscy. Niestety do tej pory każdemu rządowi brakowało koncepcji oraz chęci, by na poważnie zająć się problemem.

Przed rokiem temat znów podjął Rzecznik Praw Obywatelskich, jednak otrzymane przez niego odpowiedzi z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a także Ministerstwa Aktywów Państwowych pełne były ogólników, które potwierdzały tezę z poprzedniego akapitu. Z drugiej strony jest co najmniej kilka sygnałów wskazujących na to, że po zmianie rządu istnieje szansa na likwidację abonamentu RTV. Czy jednak tym razem politykom nie zabraknie determinacji i konsekwencji w tym temacie?