Portal „money.pl” uzyskał ciekawą informację o nowelizacji ustawy o podatku od spadków i darowizn. Według treści komunikatu na stronie internetowej serwisu, projekt zmiany w podatku od spadków przygotowało Ministerstwo Sprawiedliwości. Obecnie czeka on na zatwierdzenie przez inne resorty, w tym Ministerstwo Finansów. Następnie projekt zostanie skierowany do Sejmu.

Koniec z ogromnymi podatkami i bezsensownym formularzem?
Zmiany w podatku od spadków mają dotyczyć art. 4a ustawy, czyli tzw. podatku od wdów i sierot.
Przywołany przepis mówi o tym, że w przypadku nabycia darowizny lub spadku po najbliższej osobie, jesteśmy zwolnieni z podatku. I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie wymóg, o którym w rzeczywistości dużo osób nie wie, a dzięki któremu państwo ściąga obecnie ogromne podatki od spadkobierców.
Żeby rzeczywiście zostać zwolnionym od podatku, trzeba zgłosić nabycie majątku właściwemu naczelnikowi urzędu skarbowego w okresie 6 miesięcy od stwierdzenia nabycia spadku, bądź darowizny. Jak słusznie zauważa cytowany portal, zgłoszenie o nabyciu własności rzeczy lub praw majątkowych (druk SD-Z2), do którego złożenia jest zobowiązany nabywca, zawiera informacje, które urząd skarbowy już posiada. Jeśli ktoś nie wypełni obowiązku i nie zgłosi nabycia spadku do urzędu, po 6 miesiącach zostanie wezwany do zapłacenia należnego podatku. Mowa tu o niemałych kwotach. Na przykład jeśli ktoś odziedziczyłby dom o wartości 700 tysięcy złotych, podatek wyniósłby 49 tysięcy złotych.
Gdzie tu sens, a gdzie logika?
Nie do końca właściwie wiemy, po co dokumentować nabycie spadku w urzędzie skarbowym. W przypadku darowizn rzeczywiście ma to sens, ponieważ zapobiega procederowi „prania brudnych pieniędzy". Dodatkowo, jeśli ktoś nie złoży terminowo druku SD-Z2, nie za bardzo może w jakikolwiek sposób uciec od podatku.
Orzecznictwo wskazuje, że spadkobierca, który był uczestnikiem postępowania o stwierdzenie nabycia spadku (był zawiadamiany przez sąd o terminach rozpraw), nie może twierdzić, że o terminie uprawomocnienia postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku dowiedział się później, niż się ono faktycznie uprawomocniło.
Co za tym idzie, nie może powoływać się na to, że „przegapił” termin na złożenie oświadczenia nie ze swojej winy.
Zmiana w podatku od spadków – czego możemy się spodziewać?
Zmiana w podatku od spadków zlikwiduje obowiązek składania do urzędu skarbowego jakichkolwiek dokumentów w związku z nabyciem spadku. Nie będą musiały zapłacić podatku też osoby, które do tej pory nie dopełniły tego obowiązku, o ile należności jeszcze nie naliczono.
W rządzie słyszy się również o koncepcji, żeby fiskus zwrócił pobrane pieniądze tym, którzy się zgłoszą. W projekcie nie ma jednak takiego rozwiązania. Jeśli zmiana wejdzie w życie w przedstawianym kształcie, będzie to dobra wiadomość dla spadkobierców.
zobacz więcej:
12.07.2025 16:28, Jakub Bilski
12.07.2025 9:55, Mariusz Lewandowski
12.07.2025 8:48, Mariusz Lewandowski
12.07.2025 7:49, Aleksandra Smusz
12.07.2025 6:45, Mariusz Lewandowski
12.07.2025 5:25, Mariusz Lewandowski
11.07.2025 18:33, Miłosz Magrzyk
11.07.2025 15:41, Miłosz Magrzyk
11.07.2025 15:17, Mariusz Lewandowski
11.07.2025 12:08, Mateusz Krakowski
11.07.2025 11:24, Edyta Wara-Wąsowska
11.07.2025 10:36, Materiał Partnera Bezprawnika
11.07.2025 10:04, Mateusz Krakowski
11.07.2025 9:39, Edyta Wara-Wąsowska
11.07.2025 8:19, Edyta Wara-Wąsowska
11.07.2025 7:07, Aleksandra Smusz
11.07.2025 5:57, Mariusz Lewandowski
11.07.2025 5:48, Igor Czabaj
11.07.2025 4:50, Mariusz Lewandowski
10.07.2025 20:12, Joanna Świba
10.07.2025 13:37, Mariusz Lewandowski
10.07.2025 13:24, Edyta Wara-Wąsowska
10.07.2025 12:41, Joanna Świba
10.07.2025 12:29, Mariusz Lewandowski
10.07.2025 12:03, Edyta Wara-Wąsowska
10.07.2025 11:23, Mateusz Krakowski
10.07.2025 10:32, Edyta Wara-Wąsowska