UOKiK sprawdza firmy ubezpieczeniowe. W tle ostatnie powodzie

Finanse Społeczeństwo Dołącz do dyskusji
UOKiK sprawdza firmy ubezpieczeniowe. W tle ostatnie powodzie

UOKiK, pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi i Rzecznik Finansowy sprawdzają sygnały od powodzian, którzy twierdzą, że firmy ubezpieczeniowe zaniżają wysokości odszkodowań na terenach dotkniętych przez żywioł. Mają też opieszale podchodzić do postępowań w zakresie likwidacji szkód. Czy są już pierwsze wnioski? 

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów rozpoczyna postępowanie wyjaśniające

UOKiK postanowił bliżej przyjrzeć się zasadom, procedurom i terminom likwidacji szkód, które powstały na skutek dotkliwej powodzi z września ubiegłego roku. Nawiedziła ona południowo-zachodnią Polskę.

Doszło już do spotkania prezesa UOKiK z przedstawicielami Polskiej Izby Ubezpieczeń i wiodącymi polskimi ubezpieczycielami. Firmy zobowiązały się bliżej przyjrzeć reklamacjom. Wcześniej prezes urzędu spotkał się z Marcinem Kierwińskim, który jest pełnomocnikiem rządu ds. odbudowy po powodzi. To on poprosił o podjęcie stosownych działań wyjaśniających. 

Ile odszkodowań wypłaciły już firmy ubezpieczeniowe powodzianom?

Według oficjalnych danych do połowy grudnia 2024 roku ubezpieczyciele wypłacili powodzianom ponad 832 mln zł odszkodowań w niemal 70 tysiącach spraw.

Każda osoba, która uzna, że decyzja firmy ubezpieczeniowej była niesłuszna, ma prawo złożyć skargę do Biura Rzecznika Finansowego. Sprawy związane z powodzią mają być rozpatrywane poza kolejnością. Uruchomiony został już specjalny adres e-mail, na który zgłaszać można wszelkiego rodzaju zastrzeżenia dotyczące ubezpieczycieli. W poniedziałki, środy i piątki eksperci udzielają także pomocy w zakresie problemów związanych z polisami. 

Czy problem rzeczywiście istnieje?

Czy ubezpieczyciele migają się od wypłaty odszkodowań powodzianom? Kilka dni temu pojawiły się w mediach informacje, że mieszkańcy Dolnego Śląska walczą z firmami ubezpieczeniowymi i narzekają na proponowane przez rzeczoznawców odszkodowania. Nawet, gdy budynek nadaje się tylko do rozbiórki, proponują oni wypłatę połowy wartości polisy. Między innymi te doniesienia skłoniły ministra Kierwińskiego do podjęcia stosownych działań. 

Kiedy należy się odszkodowanie?

Warto pamiętać o tym, że ubezpieczenie od powodzi nie jest samodzielnym produktem, a dodatkiem. Trzeba więc sprawdzić czy dana polisa obejmuje powódź (nie zawsze pojęcie klęski żywiołowej w polisie odnosi się także do powodzi). Dodatkowo dokładna definicja powodzi opisana jest w ogólnych warunkach ubezpieczenia. Nie należy jej utożsamiać z zalaniem np. przez sąsiada. 

Należy też zwrócić uwagę na wyłączenia odpowiedzialności. Popularny zapis mówi że ubezpieczyciel nie odpowiada za szkody, które powstaną przez okres 30 dni od momentu zawarcia nowej umowy. Jeśli więc umowa jest nowa, firma ubezpieczeniowa może odmówić wypłaty odszkodowania i jest to zgodne z prawem. Poza tym ubezpieczenie od powodzi bardzo często nie obejmuje garaży wolnostojących. 

Po wypłacie odszkodowania, warto sprawdzić jego wysokość i zażądać wyjaśnień, w jaki sposób zostało wyliczone. W razie wątpliwości można zgłosić reklamację. Jeśli to nie pomoże, z pomocą przyjść może adwokat lub radca prawny. Na dochodzenie roszczeń są aż 3 lata.