Program „Mój Prąd” cieszy się ogromnym zainteresowaniem ze strony Polaków. Dobra wiadomość dla osób chcących pozyskać dofinansowanie w ramach szóstej edycji jest taka, że rządzący rozważają zwiększenie finansowania programu.
Jest szansa na to, że więcej osób skorzysta z programu Mój Prąd 6.0
2 września 2024 r. wystartowała szósta edycja programu Mój Prąd – i w ciągu zaledwie kilku dni od startu programu budżet został wykorzystany w połowie, a po niecałych dwóch tygodniach od startu – aż w 90 proc. To z kolei sprawiło, że rządzący zdecydowali się na zwiększenie budżetu programu, tak, by mogło skorzystać z niego więcej osób. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zwiększył ostatecznie budżet o dodatkowe 850 mln zł, do kwoty 1,25 mld zł.
Zgodnie z założeniami tej edycji, osoby zainteresowane uzyskaniem dofinansowania mają możliwość składania wniosków do 20 grudnia lub do wyczerpania się środków. Dobra wiadomość jest taka, że ze względu na fakt, że budżet został zwiększony o kwotę dwukrotnie większą, niż wynosił pierwotnie, środki wciąż jeszcze się nie wyczerpały, co oznacza, że można nadal składać wnioski. Nieco gorsza wiadomość jest natomiast taka, że prezes NFOŚiGW Dorota Zawadzka-Stępniak właśnie poinformowała w rozmowie z PAP, że wnioskowana przez beneficjentów kwota to już ponad 80 proc. zarezerwowanego budżetu. Jak twierdzi, do początku marca w zasadzie na pewno wykorzystany zostanie cały budżet na tę edycję programu (co dla osób rozważających złożenie wniosku może być jasnym sygnałem, że warto się pospieszyć). Niewykluczone jednak, że nabór będzie ostatecznie przedłużony, a budżet – po raz kolejny zwiększony. Jak komentuje Zawadzka-Stępniak,
Jesteśmy w dialogu z resortem klimatu i środowiska na temat potencjalnego przedłużenia tego naboru o kilka miesięcy. Decyzja jeszcze nie zapadła, ale jesteśmy dobrej myśli, aby go wydłużyć i poszukiwać dodatkowego finansowania na ten program
Zwiększenie budżetu jest prawdopodobne, ale raczej nie na taką skalę jak wcześniej
O ile mógłby wzrosnąć zatem budżet programu, jeśli rządzący faktycznie zdecydują się na kolejne dosypanie środków do trwającej obecnie edycji Mojego Prądu? Na ten moment nie wiadomo; Zawadzka-Stępniak twierdzi jednak, że to prawdopodobnie kwestia kilku tygodni, by zapadła ostateczna decyzja zarządu i MKiŚ o wydłużeniu naboru i ewentualnym zwiększeniu budżetu o kolejne środki unijne. Można zatem założyć, że szansa na dłuższy nabór wniosków jest spora; mimo to osoby, które na pewno chcą skorzystać z dofinansowania w tej edycji i mogą złożyć wniosek już teraz, powinny to rozważyć. Niewykluczone, że budżet zostanie zwiększony o stosunkowo niewielką kwotę – i ostatecznie nabór nie potrwa zbyt długo.