Nie ma dobrych wiadomości dla osób planujących remont mieszkania lub budowę domu

Nieruchomości Dołącz do dyskusji (23)
Nie ma dobrych wiadomości dla osób planujących remont mieszkania lub budowę domu

Wiadomo już, jakie są pierwsze prognozy na 2022 r., jeśli chodzi o ceny nieruchomości. Okazuje się, że złe wiadomości eksperci mają też dla osób, które zastanawiają się, ile wyniosą ceny materiałów budowlanych w 2022 r.

Ceny materiałów budowlanych w 2022 r. Dotkliwy cios dla remontujących mieszkanie i planujących budowę domu

Na łamach Bezprawnika poruszaliśmy już temat cen nieruchomości w 2022 r. Zdaniem ekspertów sytuacja na rynku mieszkaniowym ustabilizuje się, chociaż nadal będzie można prawdopodobnie obserwować wzrosty cen w okolicy 4-8 proc. Jak jednak będą przedstawiać się ceny materiałów budowlanych w 2022 r.?

Dla osób planujących remont mieszkania lub budowę domu nie ma niestety dobrych wiadomości. Polski Związek Pracodawców Budownictwa szacuje, że ceny materiałów budowlanych w 2022 r. utrzymają się na poziomie wyższym niż przed wybuchem pandemii koronawirusa. Powodów zdaniem PZPB jest kilka. Mowa m.in. o utrzymującym się wysokim popycie na materiały budowlane, rekordowe ceny energii czy rosnące koszty transformacji klimatycznej dla producentów.

Warto również pamiętać o zaburzeniach w łańcuchu dostaw – nie dość, że popyt na materiały budowlane jest większy, to podaż jest niższa. To z kolei wpływa na nakręcenie się cen. Można to było zaobserwować przez cały ubiegły rok, jednak wzrost odnotowany w grudniu (r/r) jest wyjątkowo spektakularny. Ceny materiałów budowlanych we wszystkich grupach wzrosły średnio o 24 proc.

Ceny jakich materiałów wzrosły szczególnie? Z analiz Polskich Składów Budowlanych wynika, że od początku 2021 r. ceny drewna wzrosły o 90 proc., miedzi i stali – o ponad 100 proc., farb i lakierów – o ponad 30 proc., polimerów – ponad 60 proc.

Nie tylko ceny materiałów będą nadal wysokie. Wynajęcie ekipy remontowej czy budowlanej będzie kosztować jeszcze więcej

Ceny materiałów budowlanych w 2022 r. to jednak tylko jeden z problemów, z jakimi będą musiały zmierzyć się osoby planujące remont mieszkania czy budowę domu. Drugim problemem będzie kwota, jaką będą musiały zapłacić ekipie remontowej czy budowlanej. PZPB ocenia, że firmy budowlane będą musiały zmierzyć się z narastającą presją płacową i niedoborem pracowników, co może być wyjątkowo dotkliwe zwłaszcza w okresie nadchodzącej kumulacji robót budowlanych. Nie ma zatem wątpliwości, że jeśli pracodawcy odczuwają presję płacową, to również i prywatne ekipy remontowe i budowlane także podniosą swoje ceny. Zwłaszcza, że wiele z nich straci na zmianach wprowadzonych w ramach Polskiego Ładu.

Tym samym po raz kolejny nie ma dobrych wiadomości dla osób, które planują w najbliższym czasie zakup materiałów budowlanych. Na pewno nie można spodziewać się spadku cen – szybciej można spodziewać się pewnej stabilizacji, ale z tendencją do rosnących kosztów.