Panie, gdzie mi z tym płotem! – dlaczego nie wolno grodzić dostępu do jeziora?

Gorące tematy Państwo Prawo Zbrodnia i kara Dołącz do dyskusji (18)
Panie, gdzie mi z tym płotem! – dlaczego nie wolno grodzić dostępu do jeziora?

Grodzenie dostępu do jeziora jest działaniem sprzecznym z postanowieniami ustawy prawo wodne. Warto to mieć na uwadze, szczególnie w kontekście przesadnie zaborczego sąsiada.

Wielu z nas lubi spędzić wypoczynek nad jeziorem, niektórzy z nas mają nawet własne działki przy jeziorze. I jak to my Polacy, lubimy grodzić swój teren parawanami nad morzem, tak i nad jeziorem w szczególności, gdy jesteśmy właścicielem nieruchomości, teren swój grodzimy. Powstaje jednak pytanie, czy jest to zgodne z przepisami prawa. Nie jest, a dlaczego i co możemy z tym zrobić, o tym w niniejszym poście.

Grodzenie dostępu do jeziora a prawo

Zgodnie z art. 27 ust. 1 ustawy Prawo wodne zabrania się grodzenia nieruchomości przyległych do powierzchniowych wód publicznych w odległości mniejszej niż 1,5 m od linii brzegu, a także zakazywania lub uniemożliwiania przechodzenia przez ten obszar. Jest więc przepis zakazujący takiej praktyki. Czy jednak dość powszechna praktyka jego niestosowania wskutek desuetudo tj. długotrwałego niestosowania lub nieprzestrzegania w praktyce normy prawnej skutkuje utratą mocy obowiązującej przepisu?

Pytanie jest retoryczne, oczywistym jest bowiem, że norma nadal obowiązuje. Jednakże jak wiadomo, przepis prawny bez sankcji to martwy przepis. W niniejszym przypadku ustawodawca przewidział sankcję tj. w myśl art. 194 pkt 2 ustawy Prawo wodne osoba, która grodzi swą nieruchomość popełnia wykroczenie zagrożone karą grzywny.

Jesteśmy więc uprawnieni złożyć zawiadomienie o możliwości popełnienia wykroczenia policji, która następnie powinna podjąć czynności wyjaśniające, a w ich toku jak się wydaje nie będzie trudne ustalenie faktu popełnienia przestępstwa, gdyż płot (ogrodzenie) jaki jest, każdy widzi.

Sprawca powinien w takim przypadku otrzymać grzywnę. I w mojej ocenie słusznie, gdyż przedmiotowy zakaz leży w interesie wszystkich obywateli, jeziora są bowiem naszym dobrem wspólnym. Nieuprawnione ograniczanie, albo nawet pozbawianie nas tego prawa nie zasługuje na aprobatę.

Jeśli masz wątpliwości dotyczą w/w lub innego zagadnienia, możesz skonsultować się z prawnikiem. Na przykład za pomocą adresu kontakt@bezprawnik.pl, pod którym uzyskasz płatną poradę prawną od doświadczonych prawników.