Sklep internetowy RTV Euro AGD anulował zamówienie, po tym jak miał w nocy całą serię błędów cenowych w sprzęcie fotograficznym i sprzedawał go za pół ceny. Albo nawet jeszcze hojniej. Internauci wykorzystali okazję, ale rano ich zamówienia zostały anulowane. Czy sklep mógł tak postąpić?
Historię podesłali nam nasi kuzyni ze Spider’s Web. Trzy razy dopytywałam Łukasza Kotkowskiego, czy jest pewien, że to błąd sklepu, a nie promocja. W odróżnieniu od laptopów za 10 złotych, dla mnie, jako laika fotografii, nie było to już tak oczywiste. Ceny były nadal spore, na dodatek wyraźnie napisano z boku „nocna wyprzedaż”.
„Cena obiektywu Canon EF 24 – 70 mm f/2,8 L II USM od razu zwróciła uwagę na błąd. Takie szkło to reporterski standard najwyższej klasy. To bardzo drogie konstrukcje, więc przecena tej skali nie jest możliwa – szczególnie że obiektywy, w przeciwieństwie do większości elektroniki, z biegiem czasu niemal nie tracą na wartości, a dodatkowo sklepowe marże na tę kategorię są bardzo niskie. Podobnie rzecz się ma z obiektywem stałoogniskowym Sigmy. Konstrukcja 180 f/2.8 to szkło z bardzo wysokiej półki, ergo: bardzo drogie. Nie dziwię się, że tak wiele osób rzuciło się na okazję, bo możliwość kupienia sprzętu fotograficznego po tak niskiej cenie nie zdarza się niemal nigdy. Co z drugiej strony powinno od razu wzbudzić podejrzliwość kupujących”
– wyjaśnia Łukasz Kotkowski, redaktor prowadzący i specjalista z zakresu fotografii w serwisie Spider’s Web
Faktem jest, że rabaty często sięgały nawet kilkudziesięciu procent względem ceny w innych sklepach i rzadko kiedy można trafić na aż tak atrakcyjne promocje elektroniki. Ale dopiero profesjonalista uświadomił mi, że to na pewno jest błąd i nie ma możliwości, by te obiektywny i inne akcesoria sprzedawano tak tanio.
RTV Euro AGD anulował zamówienie sprzętu foto
Jest to – jak widzicie – trochę inna sytuacja, niż w przypadku opisywanego przez nas jakiś czas temu przypadku sklepu morele.net, kiedy to w ciągu nocy zamówiono kilka tysięcy laptopów po 10 złotych. Kuba Kralka wskazywał wówczas, że choćby ze względu na oczywisty błąd czynności prawnej, sklep może uwolnić się od skutków tej transakcji.
Ale wskazywał też inny argument, który podnosi od rana również RTV Euro AGD, a mianowicie asekurację w regulaminie sklepu, który definiuje moment zawarcia umowy. W świetle regulaminu zakupu nie dokonujemy w momencie, gdy zatwierdzimy wszystkie operacje na stronie sklepu internetowego euro.com.pl, ale dopiero wtedy kiedy naszą „ofertę” zatwierdzi obsługa sklepu.
A obsługa sklepu anuluje nocne zamówienia. Tak to wygląda na obrazku podanym przez czytelnika.
W ocenie naszej redakcji takie działanie jest zgodne z prawem. Już przy okazji laptopów za 10 złotych część czytelników upierała się w przekonaniu, że tego typu postanowienia regulaminu to klauzule niedozwolone i zapowiadała interwencję w UOKiK-u. Czekamy na ich rezultaty i jeśli UOKiK narzuci taką interpretację – wierzcie nam, opiszemy to w trymiga. Na tę chwilę jesteśmy jednak skłonni obstawać przy stanowisku sklepu.
Internauci wskazują jeszcze na inny wątek. Otóż w ich ocenie regulamin sklepu i regulamin promocji nad ranem zmienił się. Z braku dowodów trudno jest nam jednak ustosunkować się w tej kwestii.
Fot. tytułowa: rtv euro agd anulował zamówienie