Od piątku trwają strajki w dwóch głównych portach Wybrzeża Kości Słoniowej. Strajkują dokerzy z Abidżanu oraz San Pedro. Eksperci są zgodni, że strajk może znacznie zaszkodzić eksportowi ziarna kakaowego. Wybrzeże Kości Słoniowej jest największym na świecie eksporterem kakao, a przez dwa iworyjskie porty wysyłane są również transporty z Mali, Burkina Faso i Nigru. Czy to oznacza, że w sklepach wkrótce może zabraknąć czekolady?
Czy kiedykolwiek wyobrażaliście sobie, że – co prawda pośrednio – przez zachowanie iworyjskiego protestującego w abidżańskim porcie dokera nie będziecie mogli w okresie wielkanocnym kupić czekoladowego jajka lub złotego wielkanocnego króliczka? Trywializuję, ale tak – możliwe że obecny strajk wpłynie w znacznym stopniu na ogólnoświatowy rynek kakao. Zapewne nie ja jeden trzymam kciuki za rychłe podwyżki wynagrodzeń dla pracowników portów. Nie chcielibyśmy przecież przerzucać się na te niedobre wyroby czekoladopodobne, prawda?
Czy naprawdę może zabraknąć czekolady? Strajk w portach Wybrzeża Kości Słoniowej
Iworyjscy sztauerzy oraz dokerzy rozpoczęli strajk w piątek. Protestują gdyż oczekują znacznych podwyżek. Na mocy porozumienia zawartego z rządem w 2019 roku mieli otrzymać podwyżki. Ich wynagrodzenie wzrosłoby wówczas do kwoty 3 euro za godzinę pracy. Obecnie otrzymują około jednego euro na godzinę. W ujęciu procentowym mówimy zatem o naprawdę wielkiej podwyżce. Jeśli iworyjski rząd w obawie przed opóźnieniami w eksporcie zdecyduje się ugiąć, to wynagrodzenie pracowników portowych zwiększy się o 200 proc.
Dokerzy oznajmili, że strajk będzie trwał przynajmniej tydzień, zatem najprędzej zakończy się 24 grudnia w wigilię Bożego Narodzenia. Eksperci przewidują, że może on znacznie wpłynąć na dostawy kakao. Czy oznacza to jednak, że uzasadnione są obawy wszystkich fanatyków czekolady? Wcale nie można tego wykluczyć. Wybrzeże Kości Słoniowej posiada 40 proc. udział w rynku światowym kakao. Dodatkowo istnieje bardzo silna korelacja pomiędzy ceną za ziarna kakaowca oraz sytuacją polityczną w kraju. Niestabilna władza oraz trapiona wewnętrznym chaosem administracja znacznie przyczyniają się do wzrostu cen, który w ostatnich latach był szczególnie widoczny.
Pracownicy portowi domagają się nie tylko sporych podwyżek, ale też nade wszystko lepszych warunków pracy. Pierre Guigrehi, rzecznik głównego związku dokerów na Wybrzeżu Kości Słoniowej FNADCI, w rozmowie z agencją Reuters wskazał, że dopóki strajkujący nie osiągną swoich celów, to żaden ze statków nie wypłynie z zablokowanych portów.
Szacuje się, że około 500 000–600 000 ton ziaren kakaowych zostanie wyeksportowanych do połowy stycznia. Opóźnienia w dostawach mogą mieć szkodliwe konsekwencje dla eksporterów, jak również konsumentów. Należy również pamiętać, iż tego typu blokady prowadzą do olbrzymich strat finansowych. Wstrzymany transport można porównać do pierwszej kostki domina, która będąc istotnym elementem wywołuje łańcucha dostaw może przyczynić się do wielkich strat finansowych.
Pozostaje mieć nadzieję, że sytuacja wkrótce się unormuje.