Za znęcanie się nad zwierzętami grożą surowe kary – nie bądź obojętny!

Gorące tematy Codzienne Dołącz do dyskusji (18)
Za znęcanie się nad zwierzętami grożą surowe kary – nie bądź obojętny!

Wiele osób uważa, że znęcanie się nad zwierzętami to jedynie bicie ich, głodzenie lub zabicie. Niewielu wie, że za takie uważane jest także porzucenie, lub narażenie na utratę zdrowia lub życia i to niekoniecznie w bezpośredni sposób. Nie bądźmy nieczuli na krzywdę zwierząt i zróbmy coś, gdy dzieje im się krzywda.

Zabronione jest zadawanie zwierzętom bólu i cierpienia, nawet gdy ich zadaniem jest pomoc w pracy czy zdobywanie wyników w sporcie. Nie wolno ich bić, powodować innych obrażeń przedmiotami lub więzami. Zabronione jest krępowanie i pozostawianie ich w nienaturalnej pozycji przez dłuższy czas, co może doprowadzić do ich cierpienia lub kalectwa.

Nie można znęcać się nad nimi psychicznie, krzyczeć, straszyć i drażnić. Karalne jest także porzucenie zwierzęcia, a także zaniechanie, przez które może ono zachorować lub stracić życie. Nie wolno głodzić, odmawiać picia, a także leczenia. Zabronione jest także bezpodstawne zabijanie lub namawianie do ich zabicia.

Gdy właściciel, opiekun lub osoba postronna dopuszcza się tego typu zachowań, może spotkać się z przykrymi konsekwencjami. Właściciel może stracić zwierzę na rzecz innych opiekunów lub schronisk, opiekun stracić prawo do zajmowania się zwierzęciem, a dodatkowo może skutkować karami grzywny w wysokości od 500 do nawet 100 000 zł, a wpłaty przeznacza się na cele związane z ochroną zwierząt.

Uśmiercenie zwierzęcia może przynieść zabójcy nawet do 2 lat więzienia lub ograniczenia wolności! W przypadku szczególnego okrucieństwa kara może być nawet dłuższa o rok.

Jeśli spotkałeś się z przypadkami, o których piszemy w artykule, to zgłoś sprawę policji, straży miejskiej lub osobom związanym z ochrona zwierząt. Jeśli ktoś dopuścił się okrucieństwa lub naraził Waszego pupila na szwank, to możecie zgłaszać się do naszych prawników, którzy są dostępni stale pod adresem kontakt@bezprawnik.pl, z chęcią Wam pomogą.

Zdjęcia pochodzą z shutterstock.com