Po śmierci osoby bliskiej nie zawsze mamy wiedzę, kto tak naprawdę jest uprawniony do dziedziczenia. Główny problem polega na braku rozeznania w tym, gdzie szukać testamentu. Rozwiązaniem jest skorzystanie z rejestrów notarialnych. O ich istnieniu niestety nie wszyscy wiedzą.
Gdzie szukać testamentu? Zacznij od najbliższego otoczenia, potem notariusza
Gdy pierwsze dni żałoby po zmarłej już miną, przychodzi czas na załatwienie spraw związanych z pozostawionym majątkiem. Do tego potrzebne jest jednak ustalenie kręgu spadkobierców. W pierwszej kolejności powinniśmy odszukać ostatnią wolę zmarłego. W wielu przypadkach spadkodawcy jeszcze za życia informują bliskich, gdzie szukać testamentu. Nie zawsze tak jednak jest.
Jeżeli przed śmiercią spadkodawcy nie udało nam się ustalić, czy testament w ogóle istnieje, nie pozostaje nam nic innego jak przystąpić do gruntownych poszukiwań. Te w pierwszej kolejności warto rozpocząć od mieszkania zmarłego. Testamenty holograficzne, a więc te spisane odręcznie wciąż stanowią bowiem najpowszechniejszą formę rozrządzenia na wypadek śmierci. Zazwyczaj trzymane są w szufladach, razem z innymi dokumentami lub w osobnych stosownie oznaczonych teczkach. Zdarza się też, że zmarły przekazał testament jednemu z członków rodziny.
Brak rezultatów poszukiwań testamentu pisemnego nie musi jeszcze oznaczać, że zmarły nie spisał swej ostatniej woli. Wzrastająca świadomość społeczna sprawia, że z roku na rok coraz więcej ludzi decyduje się na sporządzenie testamentu notarialnego. Dlatego też to właśnie dowolnie wybrany przez nas rejent powinien być kolejną osobą, która sprawdzi, czy zmarły samodzielnie ustalił krąg spadkobierców.
Notarialny Rejestr Testamentów – funkcjonuje od lat, a wciąż mało o nim wiemy
Notariusz ma znaczenie szersze możliwości poszukiwania testamentu niż rodzina działająca na własną rękę. Wszystko dzięki Notarialnemu Rejestrowi Testamentów, który funkcjonuje w naszym kraju już od 2011 roku. Pozwala on na zlokalizowanie miejsca, gdzie znajduje się testament. Co ważne, nawet pozytywne wyniki wyszukiwania nie zdradzą nam treści samego dokumentu.
Żeby jednak w ogóle notariusz mógł wskazać miejsce położenia testamentu, testator przed śmiercią musi go odpowiednio zarejestrować. Niestety tego typu działania wciąż nie są powszechne, a szkoda. Wpis do NOTR zmniejsza ryzyko, że testament pozostanie nieznany lub będzie ujawniony z opóźnieniem. Co więcej, zarejestrowanie rozrządzenia na wypadek śmierci jest całkowicie bezpłatne. Do dokonania wpisu nie jest też konieczne, by testament był sporządzony w formie notarialnej. Rejent zarejestruje także dokument spisany własnoręcznie.
Należy jednak pamiętać, że notariusz może wprowadzić zapytanie do rejestru dopiero po śmieci testatora. Tym samym przed udaniem się do kancelarii musimy w pierwszej kolejności uzyskać akt zgonu spadkodawcy.
Kto dziedziczy jeśli nie ma testamentu?
Jeżeli po gruntownych poszukiwaniach testament nadal nie został ujawniony, istnieje spore prawdopodobieństwo, że zmarły w ogóle go nie sporządził. W takim przypadku ustalenie, czy jesteśmy w gronie spadkobierców, wymaga oparcia się na przepisach Kodeksu cywilnego. Tam ustawodawca przedstawił kolejność dziedziczenia w przypadku braku testamentu.
Pierwszymi osobami w kolejce do spadku są małżonek oraz dzieci spadkodawcy. Dziedziczą oni w częściach równych, ale z tym zastrzeżeniem, że małżonek jest uprawniony do co najmniej 25% całości spadku. Jeżeli spadkodawca był bezdzietny, oprócz małżonka udział w masie spadkowej mają rodzice zmarłego. W dalszej kolejności do dziedziczenia może być też powołane rodzeństwo, dziadkowie, czy pasierbowie. Gdy spadkodawca nie zostawił żadnych bliskich, spadek przypada w całości gminie, w której zmarły miał ostatnie stałe miejsce pobytu. Nadchodzące zmiany w prawie spadkowym najprawdopodobniej jednak zmniejszą krąg spadkobierców ustawowych.
Na końcu warto przypomnieć, że zarówno ustalenie spadkobierców w testamencie, jak i skorzystanie z dziedziczenia ustawowego, wymaga formalnego potwierdzenia dziedziczenia po śmierci spadkobiercy. W tym celu można skorzystać z dwóch dróg – notarialnego poświadczenia dziedziczenia lub złożenia wniosku do sądu o stwierdzenie nabycia spadku, co pozwala jednocześnie załatwić sprawę jego podziału. Dzięki uzyskanemu aktowi bądź postanowieniu uzyskamy niezbity dowód, że posiadamy konkretny udział w masie spadkowej, z czym z kolei wiążą się określone prawa, ale i obowiązki.