- Home -
- Biznes -
- I to jest wojna XXI wieku. Google odetnie Huawei od nowych Androidów, Gmaila i Google Play na skutek decyzji Trumpa
Wiele osób w naszym kraju nie dostrzega tego jak bardzo napięte są stosunki pomiędzy Stanami Zjednoczonymi i Chinami. W rzeczywistości oba państwa toczą między sobą od jakiegoś czasu przynajmniej wstępną fazę wojny.

I cóż z tego, że jest to "tylko" wojna handlowa, skoro jej konsekwencje mogą mieć gigantyczny wpływ na życie wszystkich nas? Weźmy na przykład tak błahą kwestię, jak gadżety i elektronika. Kojarzycie chiński Huawei P30 Pro? To prawdopodobnie jeden z lepszych smartfonów wydanych w tym roku. I, jak zdecydowana większość topowych smartfonów, działa w oparciu o należący do amerykańskiej korporacji Google system operacyjny Android.
Huawei a wojna handlowa
Wiele wskazuje na to, że w najbliższym czasie Huawei stanie przed wieloma wyzwaniami technologicznymi, których zapewne się nie spodziewali. A tym samym ich smartfony mogą stać się gorsze, uboższe w funkcje, mniej bezpieczne. Wszystko na skutek handlowej czarnej listy, na którą administracja Donalda Trumpa wpisała chińskiego producenta elektroniki w miniony czwartek.
Google, jako amerykańska spółka, nie będzie teraz mogło robić biznesów z Chińczykami w taki sposób, jak dotychczas - donosi Reuters. Tym samym Huawei będzie mogło bazować na open source'owej wersji Androida dostępnej dla wszystkich, jednakże era wsparcia dla "kontrahenta premium" właśnie się skończyła.
To oczywiście fantastyczna wiadomość dla koreańskiego Samsunga oraz LG, japońskiego Sony czy tajwańskiego HTC, czyli producentów smartfonów z Androidem, którzy w ostatnich latach (poza Samsungiem) coraz gorzej radzili sobie w walce z coraz lepszą konkurencją z Chin. "Ban" nie dotyczy rynku chińskiego, a więc chodzi o ograniczenie jedynie współpracy eksportowej. Smartfony Huawei poza granicami Chin mają też zdaniem Reutersa stracić dostęp np. do Google Play czy aplikacji Gmail.
Rzecz w tym, że całą sytuację trudno jest też rozpatrywać w kontekście "fantastycznej wiadomości" i "branżowych wydarzeń". To raczej zwiastun bardzo niepokojących czasów, w których przyszło nam żyć, a alternatywy dla których większość z nas po prostu nie zna. Światowy handel zapewne czeka w najbliższych miesiącach i latach prawdziwe trzęsienie ziemi, gadżety i elektronika są tylko jednym ze zwiastunów "ciekawych czasów".
Aktualizacja! Przeczytajcie też mój felieton na ten temat:
01.07.2025 6:56, Rafał Chabasiński
30.06.2025 20:19, Rafał Chabasiński
30.06.2025 16:17, Rafał Chabasiński
30.06.2025 15:12, Katarzyna Zuba
30.06.2025 13:30, Mariusz Lewandowski
30.06.2025 12:55, Mateusz Krakowski
30.06.2025 11:32, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 10:57, Mariusz Lewandowski
30.06.2025 10:51, Rafał Chabasiński
30.06.2025 10:12, Katarzyna Zuba
30.06.2025 9:17, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 8:30, Rafał Chabasiński
30.06.2025 8:07, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 7:02, Aleksandra Smusz
30.06.2025 5:57, Rafał Chabasiński
29.06.2025 18:00, Rafał Chabasiński
29.06.2025 14:36, Miłosz Magrzyk
29.06.2025 12:35, Joanna Świba
29.06.2025 10:32, Miłosz Magrzyk
29.06.2025 9:31, Rafał Chabasiński
29.06.2025 8:17, Miłosz Magrzyk
29.06.2025 7:20, Rafał Chabasiński
29.06.2025 6:29, Miłosz Magrzyk