Krytycy mówią, że Polski Ład stworzy nowe problemy. Wygląda jednak na to, że również rozwiąże takie, które… są już dawno rozwiązane. Na przykład kredyty studenckie. Kłopot w tym, że takie kredyty już działają i skorzystało z nich już ponad 400 tys. osób.
„Wprowadzimy zmiany w prawie bankowym, umożliwiające udzielanie kredytów osobom, które potrzebują środków do utrzymania się w trakcie studiów w Polsce lub za granicą, a są pozbawione stałych dochodów” – zapowiada rząd PiS w swoim programie dotyczącym Polskiego Ładu.
Jak jednak zauważył analityk Rafał Mundry, takie rozwiązanie zostało wprowadzone już… w 1998 roku! To właśnie w tym roku weszła w życie odpowiednia ustawa „o pożyczkach i kredytach studenckich”.
Kredyty studenckie. No dobrze, ale może nikt z nich nie korzysta?
Po co więc PiS chce wprowadzać coś, co już zostało wprowadzone ponad dwie dekady temu? Może nikt o kredytach studenckich nie wie? A może to taki martwy przepis?
Nic z tych rzeczy. Okazuje się, że kredytami studenckimi chwali się na swoich stronach internetowych Ministerstwo Edukacji i Nauki. Jak podaje, „w latach 1998-2020 banki udzieliły kredytu studenckiego blisko 406 tysiącom studentów i doktorantów”. W samym 2020 roku z kolei podpisano niemal 1600 umów na kredyty ze studentami czy doktorantami. Zdecydowana większość, bo ponad 73 proc., jak podaje MEiN, wybiera kredyt w wysokości 1 tys. zł miesięcznie. Kredyty są o tyle atrakcyjne, że poręczają je państwowe instytucje, przede wszystkim Bank Gospodarstwa Krajowego.
Najlepsi absolwenci często nie muszą nawet tych kredytów spłacać – od 1998 r. umorzono w całości lub części kredyty aż 19 tys. osób. Jak dodaje resort edukacji i nauki, w tej chwili około 8 tysięcy otrzymuje comiesięczne wypłaty w ramach kredytów studenckich.
Chyba jednak o tym wszystkim nie wiedzą specjaliści i eksperci PiS-u. „Studencki kredyt to rozwiązanie, które w innych krajach funkcjonuje od dawna, powinno być dostępne również w Polsce” – czytamy w założeniach Polskiego Ładu.
Może więc warto powiedzieć rządzącym, by przed przygotowywaniem konkretnych ustaw (a to się już dzieje), zrobili lepiej porządek w tym… Polskim Ładzie.