Monitoring w pracy to temat, który budzi ogromne emocje. Pracownicy często zastanawiają się, czy pracodawca może zainstalować kamery w miejscu ich pracy, a jeśli tak – to czy są w tym zakresie jakieś ograniczenia. Czy szatnia, palarnia albo toaleta to miejsca, w których pracodawca może umieścić monitoring wizyjny?
Monitoring w pracy: czy zainstalowanie kamer w firmie jest legalne?
Pracodawca może na różne sposoby kontrolować swoich pracowników. Przykładem jest kontrola poczty służbowej czy kontrola szafek pracowniczych. Czy pracodawca może natomiast umieścić monitoring wizyjny na terenie zakładu pracy? Okazuje się, że tak, ale pod pewnymi warunkami. Reguluje to art. 222 par. 1 Kodeksu pracy.
Kamery można zainstalować w czterech sytuacjach. Pierwsza – gdy są niezbędne do zapewnienia bezpieczeństwa pracowników. Niektóre stanowiska pracy są na tyle specyficzne, że kontrola osób pracujących nie oznacza niczego złego. Wręcz przeciwnie – to przejaw odpowiedzialności pracodawcy za zatrudnionych ludzi. Przykładem mogą być niektóre zakłady produkcyjne, gdzie zatrudnieni pracują przy szczególnie niebezpiecznych procesach.
Monitoring w pracy jest dozwolony także w sytuacji, gdy kamery są niezbędne przy ochronie mienia. Przykładem mogą być sklepy, ale także np. banki. Monitoring instaluje się także wtedy, gdy konieczna jest np. kontrola produkcji czy gdy konieczne jest zachowanie w tajemnicy informacji, której wyjawienie mogłoby wyrządzić szkodę pracodawcy. Tutaj przykładem mogą być chociażby biura doradcze.
Należy przy tym pamiętać, że aby monitoring w pracy był legalny, musi zostać uznany za niezbędny w wyżej wymienionych przypadkach. Pracodawca nie może tłumaczyć zainstalowanej kamery troską o bezpieczeństwo pracownika, jeśli nie jest ono faktycznie zagrożone. Monitoring musi zatem umożliwić spełnienie co najmniej jednego z czterech celów określonych w par. 1.
Kamera w toalecie albo palarni: jest dozwolona czy nie?
Właściwie już na podstawie wyżej wymienionych sytuacji, w których monitoring jest dopuszczalny, można dość łatwo przewidzieć, że konieczność umieszczania kamer czy rejestratorów w palarni, szatni, pomieszczeniu sanitarnym czy na stołówce jest ciężka do obronienia. Z art. 222 par. 2 Kodeksu pracy wynika, że co do zasady monitoring nie obejmuje tych miejsc, chyba że zastosowanie go w tych pomieszczeniach jest niezbędne do realizacji celu określonego w par. 1. Dodatkowo monitoring wizyjny nie może ponadto naruszać godności ani innych dóbr osobistych pracownika oraz zasady wolności i niezależności związków zawodowych. Naruszeniem drugiej z zasad byłoby np. zainstalowanie monitoringu w pomieszczeniu, gdzie spotykają się członkowie związku.
Może zatem zaistnieć jedna z przesłanek dopuszczających legalne założenie monitoringu nawet na terenie takich pomieszczeń jak stołówka czy szatnia. Wtedy jednak pracodawca jest obowiązany do zastosowania takich technik, które uniemożliwią rozpoznanie osób przebywających w tych pomieszczeniach.
Jeśli pracodawca zdecyduje, że monitoring w pracy jest niezbędny (i będzie on zgodny z prawem), to obszar nim objęty musi oznaczyć w sposób widoczny i czytelny.