Nowa ustawa o broni i amunicji
"Rzeczpospolita" donosi, że Konfederacja oraz PiS pracują nad de facto zliberalizowaniem prawa do broni. Nowa ustawa o broni amunicji ma zostać złożona w bliżej nieokreślonym czasie. Zmiany są daleko idące i fundamentalnie zmieniają procedurę udzielania pozwoleń. Czyżby najważniejsze postulaty liberalnych środowisk strzeleckich — dotyczące szerszego dostępu do broni — miały okazję się ziścić?
Na gruncie aktualnej ustawy o broni i amunicji do posiadania broni niezbędne jest pozwolenie, które wydaje w drodze decyzji administracyjnej Policja. Co więcej, broni w Polsce nie wolno posiadać bez powodu, bo konkretne jest spełnienie ustawowych wymagań, zaś same pozwolenia odnoszą się do celów:
- łowieckich
- sportowych
- ochrony osobistej
- rekonstrukcji historycznej
- kolekcjonerskich
- pamiątkowych
- szkoleniowych
Powyższy katalog nie jest zamknięty, choć w praktyce lepiej go tak traktować.
Sprawdź polecane oferty
RRSO 21,36%
Najpopularniejszą drogą uzyskania pozwolenia na broń jest ta "sportowa" (bo uzyskanie broni do ochrony osobistej jest praktycznie niemożliwe). Między innymi dlatego, że uzyskanie uprzednio patentu strzeleckiego zwalnia z policyjnego egzaminu, który — przynajmniej według obiegowych opinii — do najłatwiejszych nie należy. Abstrahując już od tego, że sporo kosztuje.
Jednym słowem — nie jest łatwo ani tanio.
Co ma zakładać nowe prawo?
Wspomniałem wcześniej o środowiskach strzeleckich, bo to one są autorami ustawy znajdującej się obecnie w Parlamentarnym Zespole ds. Kultury Posiadania Broni. Ustawa uzyskała poparcie Konfederacji i — niektórych — posłów PiS. Zmienić ma się w sposób fundamentalny sama procedura udzielania pozwolenia. Jak wskazuje poseł Michał Urbaniak (Konfederacja)
Wydanie pozwolenia na broń będzie wyglądać podobnie, jak w przypadku prawa jazdy. Nie będzie zajmowała się tym policja, lecz organ cywilny, konkretnie wojewoda, choć nie wykluczamy, że tę kompetencję będzie mógł mieć starosta
Pozwolenie mógłby uzyskać każdy, kto
- ukończył 18 lat
- nie został skazany za niektóre przestępstwa
- posiada miejsce zamieszkania w Polsce
- nie choruje psychicznie
- zdał egzamin albo przez co najmniej pięć lat posiada obywatelską kartę broni
Sama obywatelska karta broni to rewolucyjne rozwiązanie. Byłaby to możliwość uzyskania w łatwy sposób pozwolenia na posiadanie niektórych strzelb, broni gazowej, czy też broni bocznego zapłonu. Uzyskanie karty nie byłoby poprzedzone egzaminem, a koniecznością złożenia umotywowanego wniosku.
Ogólne założenia wydają się być jak najbardziej pro libertate. Warto jednak pamiętać, że rządzący (MSWiA) właśnie ograniczają dostęp do broni, co nieco kontrastuje z dzisiejszym doniesieniem. Poczekajmy więc zarówno na finalny tekst nowej ustawy o broni, jak i na to, co na jej temat powie większość sejmowa.