Po półrocznym opóźnieniu – 1 czerwca 2020 r. w końcu w życie wejdzie nowe rozporządzenie dotyczące potwierdzenia transakcji za pomocą oprogramowania. Wirtualna kasa fiskalna ma dotyczyć branż takich jak: transportu, gastronomii, hotelarstwa, sprzedaży węgla, koksu i brykietu.
Wirtualne kasy fiskalne nowe rozwiązania budzą entuzjazm
Wirtualna kasa fiskalna z założenia brzmi dość dobrze. Przedsiębiorcy, działający we wskazanych w rozporządzeniu branżach, będą mogli zrezygnować z zakupu urządzeń na rzecz instalacji oprogramowania na dowolnym, posiadanym już sprzęcie. Komputer lub telefon wraz z zainstalowaną aplikacją zastąpią więc kasy znane nam obecnie. Przewaga takiego rozwiązania to przede wszystkim obniżenie kosztów w stosunku do obecnych kas rejestrujących oraz łatwa dostępność. Dla administracji skarbowej oznacza to natomiast możliwość wykonywania kontroli w czasie rzeczywistym. Z drugiej strony pojawiają się również zagrożenia, na które zwracają uwagę eksperci.
Branże, w których przepisy umożliwiają wprowadzenie wirtualnej kasy fiskalnej, uważane są przez administrację skarbową za wrażliwe. Nierejestrowane dochody stanowią w nich około 5 procent transakcji. Założeniem wprowadzenia wirtualnych kas fiskalnych było ułatwienie wyjścia z szarej strefy działającym tam przedsiębiorcom. Do rejestracji obrotu wystarczyłoby samo oprogramowanie, a łatwość jego obsługi i dostępność przemawiałaby na jego korzyść. Niestety niesie to również szereg zagrożeń.
Przede wszystkim pod względem technicznym. Nie do końca wiadomo jakie zabezpieczenia będą miały tego typu aplikacje. A to może rodzić możliwość wejścia w posiadanie informacji na temat obrotu danej firmy, a idąc dalej nawet ich zmiany. To tego dochodzą również dość sceptyczne nastawienie samych przedsiębiorców. Pojawiają się głosy, że odpowiedzialność za ewentualne błędny techniczne aplikacji może zostać przerzucona na nich.
Przepisy wprowadzające wirtualną kasę fiskalną to dopiero początek
Jak na razie Ministerstwo zapowiedziało, że wejście w życie przepisów będzie dopiero początkiem tworzenia infrastruktury do obsługi kas wirtualnych na polskim rynku. Nie ma więc jeszcze sprecyzowanych danych na temat aplikacji zastępujących kasy. Kasy wirtualne muszą być wyprodukowane (jak na razie chęć ich produkcji zgłosiło kilka podmiotów), a producenci powinni je przedstawić do certyfikacji wykonywanej przez Główny Urząd Miar. Dopiero pozytywny proces certyfikacji kasy będzie dawał możliwość ich zafiskalizowania i używania. Wejście w życie przepisów nie oznacza więc faktycznego używania kas, a stanowi jedynie furtkę do ich tworzenia. Na konkrety wciąż będzie trzeba poczekać.