Od wejścia w życie dyrektywy Omnibus minęło już trochę czasu. Zdążyliśmy się już przyzwyczaić do prezentowania cen z ostatnich 30 dni przez sklepy. Jednak nie każdy z nas wie, że dyrektywa ta obowiązuje nie tylko w przypadku marketów spożywczych, ale także stacji benzynowych czy firm świadczących usługi. Jest tak dlatego, że dyrektywa została rozszerzona w polskim prawodawstwie także na sektor usługowy.
Przykładem obowiązywania dyrektywy Omnibus także na stacjach benzynowych są kary UOKiK dla sieci Shell
W przypadku tej znanej sieci stacji benzynowych UOKiK dopatrzył się naruszeń dyrektywy dotyczących promocji na paliwo. Sieć w niewystarczający sposób wywiązała się z obowiązku informowania klientów o jego cenach. W przypadku tej konkretnej promocji ani w materiałach marketingowych, ani na terenie stacji benzynowych sklep nie informował o najniższej cenie paliwa, która obowiązywała w ostatnich 30 dniach.
O konieczności rzetelnego informowania o cenach na stacjach benzynowych mówił prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Właściwe oznaczenie promocji i spełnienie wymogów informacyjnych wynikających z dyrektywy Omnibus obowiązuje również stacje paliwowe. Już rok przypominamy rynkowi o nowym prawie. W przypadku Shell zakwestionowaliśmy brak jasnych informacji na temat ceny paliwa, która obowiązywała przed wprowadzeniem przez sieć obniżek w wyznaczone dni. Okazje i obniżki paliw powinny być rzetelnie komunikowane, ponieważ kupujący chcą wiedzieć, jakie są faktyczne warunki promocji.
Nie każdy z nas pamięta o szerokich obowiązkach przedsiębiorców w zakresie implementacji dyrektywy Omnibus
Wielu ekspertów przypomina, że katalog towarów i usług, do których odnosi się dyrektywa Omnibus jest bardzo szeroki. Mówiła o tym dla serwisu Prawo.pl radca prawny Martyna Popiołek-Dębska.
Dyrektywa odnosiła się wyłącznie do promocji cen towarów, a polski ustawodawca dokonał znacznego rozszerzenia katalogu przedmiotu sprzedaży objętego tą regulacją, dodając usługi. Tym samym nie tylko paliwa czy energia elektryczna objęte są nowymi zasadami cen, ale także wszystkie usługi, które są odpłatne.
Eksperci podkreślają jednak, że decyzje UOKiK mają charakter „miękkiego prawa”. Dlatego decyzja wydana przez urząd nie oznacza automatycznie takiego samego orzeczenia w sądzie. Często zdarza się, że sąd twierdzi, iż oznakowanie produktu spełniało wszystkie normy i było prawidłowe. Dlatego przedsiębiorcy powinni pamiętać, że wytyczne UOKiK są ważne i pomocne, lecz w tym przypadku to ustawa i rozporządzenie są źródłem prawa.