- Home -
- Na wesoło -
- Ukraińskie CBA: zyski ze sprzedaży przejętego czołgu nie podlegają opodatkowaniu, bo to złom
Rosyjska inwazja w Ukrainie trwa już siódmy dzień. Przez ten czas Rosjanie stracili mnóstwo sprzętu (nie tylko w walkach, ale - również w nieco bardziej kompromitujący sposób). Ukraińska skarbówka Narodowa Agencja Przeciwdziałania Korupcji, pokusiła się w związku z tym nawet o interpretację podatkową, czy w PIT trzeba deklarować przejęty czołg.

Czy w PIT trzeba deklarować przejęty czołg? Ukraińska agencja odpowiada
Cały świat obiegły informacje, że Romowie mieli ukraść Rosjanom czołg. Sprzęt rosyjski jest też przechwytywany (i/lub niszczony) przez Ukraińców. Ukraińska armia podaje, że skala unieszkodliwiania sprzętu agresora jest ogromna.
W związku z doniesieniami o przejmowaniu i niszczeniu rosyjskiego wyposażenia bojowego, Narodowa Agencja Przeciwdziałania Korupcji postanowiła nawet odpowiedzieć oficjalnie na pytanie, czy w PIT trzeba deklarować przejęty czołg. Jak agencja prasowa Unian cytuje przedstawiciela ukraińskiej Agencji,
Deklarować zdobycia rosyjskich czołgów i innego sprzętu nie trzeba, bo wartość tego chłamu nie przekracza 100-krotności minimum egzystencji (248 100 hrywien, czyli 35 tys. zł). W związku z tym w razie zdobycia takiego rupiecia nie trzeba informować w ciągu 10 dni o istotnych zmianach w stanie majątkowym.
Nie ma raczej większych wątpliwości, że komunikat ukraińskiej agencji ma na celu nie tyle rozwianie podatkowych wątpliwości Ukraińców, ile - skompromitowanie wroga. Zwłaszcza, że szef Agencji, Ołeksandr Nowikow, podkreślił w wyjaśnieniu, że należy w deklaracji podatkowej uwzględniać jedynie "cenny majątek ruchowy, który którego wartość przekracza 100-krotność minimum egzystencji". Tymczasem "dzięki męstwu i waleczności obrońców państwa ukraińskiego wojskowy sprzęt wroga i broń jest złomem". To z kolei ma uniemożliwiać ocenę jego wartości.
Ukraina wygrywa wojnę PR-ową
Nie ma też żadnych wątpliwości, że Ukraina - o czym zresztą pisaliśmy już na łamach Bezprawnika - wygrywa wojnę PR-ową. W ciągu zaledwie tygodnia ludzie z całego świata pokochali Ukraińców oraz ich prezydenta, podziwiając nie tylko za niesamowitą odwagę, waleczność i upór, ale również - za komunikaty m.in. ukraińskiego dowództwa, które stale pojawiają się w mediach społecznościowych. Nierzadko okraszone humorem (mimo sytuacji, w której znajdują się Ukraińcy), stają się elementem PR-owej ofensywy Ukrainy. Jak widać zresztą - niezwykle skutecznej. Stałe ośmieszanie Rosjan dobrze wpływa na morale ukraińskich obywateli i może jednocześnie działać zniechęcająco na niektórych członków rosyjskiej armii (zwłaszcza na młodych, niedoświadczonych poborowych). Warto również pamiętać, że wygrywana przez Ukraińców wojna PR-owa ma też wpływ na przychylność obywateli państw Zachodu - co z kolei muszą uwzględniać przywódcy państw.
30.06.2025 20:19, Rafał Chabasiński
30.06.2025 16:17, Rafał Chabasiński
30.06.2025 15:12, Katarzyna Zuba
30.06.2025 13:30, Mariusz Lewandowski
30.06.2025 12:55, Mateusz Krakowski
30.06.2025 11:32, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 10:57, Mariusz Lewandowski
30.06.2025 10:51, Rafał Chabasiński
30.06.2025 10:12, Katarzyna Zuba
30.06.2025 9:17, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 8:30, Rafał Chabasiński
30.06.2025 8:07, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 7:02, Aleksandra Smusz
30.06.2025 5:57, Rafał Chabasiński
29.06.2025 18:00, Rafał Chabasiński
29.06.2025 14:36, Miłosz Magrzyk
29.06.2025 12:35, Joanna Świba
29.06.2025 10:32, Miłosz Magrzyk
29.06.2025 9:31, Rafał Chabasiński
29.06.2025 8:17, Miłosz Magrzyk
29.06.2025 7:20, Rafał Chabasiński
29.06.2025 6:29, Miłosz Magrzyk
28.06.2025 19:08, Mateusz Krakowski
28.06.2025 16:05, Mateusz Krakowski