Nowy Rok to także nowe pule urlopowe. Ci, którym dni urlopowych nie starcza na realizację podróżniczych planują już kolejne podróże. Dla rezygnujących z wypoczynku kosztem ciągłej pracy to kolejne 26 dni, które będą mogli sobie dopisać. Do kiedy trzeba wykorzystać zaległy urlop za 2023 r.?
Polacy to tak zapracowany naród, że w pierwszej kolejności powinniśmy ustalić czym jest urlop. W Unii Europejskiej więcej od nas pracują wyłącznie Grecy. No ale pokolenia ich ojców i dziadków mocno sobie folgowały. W Polsce zupełnie odwrotnie. Każde kolejne pokolenie przyzwyczajone jest do ciężkiej pracy. Jesteśmy narodem stachanowców, którzy dopiero uczą się odpoczywać. Zatem wracając, urlop wypoczynkowy to coroczna, nieprzerwana i płatna przerwa w wykonywaniu pracy. Pracownik nie może się zrzec prawa do urlopu wypoczynkowego.
Do kiedy należy wykorzystać zaległy urlop?
Co w sytuacji, gdy pracownik niechętnie chodzi na urlop, a przecież wyraźnie wskazano, że nie może zrzec się do niego prawa? Warto podkreślić, że zaległy urlop wypoczynkowy powinien zostać udzielony, a także wykorzystany do 30 września następnego roku kalendarzowego. Zatem urlop z 2023 r. możemy wykorzystać do końca września 2024 r.
Wynika to z literalnego brzmienia przepisów Kodeku pracy. Jak wynika z art. 168 Kodeksu pracy „urlopu niewykorzystanego w terminie ustalonym zgodnie z art. 163 należy pracownikowi udzielić najpóźniej do 30 września następnego roku kalendarzowego; nie dotyczy to części urlopu udzielanego zgodnie z art. 1672”.
Zaś Art. 1672 stanowi: „pracodawca jest obowiązany udzielić na żądanie pracownika i w terminie przez niego wskazanym nie więcej niż 4 dni urlopu w każdym roku kalendarzowym. Pracownik zgłasza żądanie udzielenia urlopu najpóźniej w dniu rozpoczęcia urlopu”.
Tym samym, w przypadku niewykorzystania urlopu przez pracownika w danym roku kalendarzowym, należy go udzielić najpóźniej do końca III kwartału następnego roku kalendarzowego. Urlopu zaległego należy udzielić pracownikowi w terminie do 30 września następnego roku kalendarzowego. Co istotne, powyższe nie dotyczy urlopu udzielanego „na żądanie” pracownika. Urlop „na żądanie” z nowym rokiem traci swój wyjątkowy przymiot i ewoluuje w tzw. zwykły urlop.
Pracodawcy powinni pamiętać i liczyć się z konsekwencjami nieudzielenia przysługującego pracownikowi urlopu wypoczynkowego. Również bezpodstawne obniżenie jego wymiaru może prowadzić do poważnych konsekwencji dla pracodawcy. W niektórych przypadkach będzie to oznaczało grzywnę w wysokości do nawet 30.000,00 zł.
Co pracodawca ma zrobić z pracownikiem, który opiera się przed pójściem na urlop? Dnia 30 września pracodawca nabywa prawo do jednostronnego wysłania pracownika na zaległy urlop wypoczynkowy. Po wysłaniu pracownika na urlop pracodawca ma możliwość nie wpuszczenia go na teren zakładu pracy. O tym powinni pamiętać zarówno pracodawcy, jak i wyjątkowo pracowici pracownicy.