Już od 30 czerwca obowiązują nowe zasady udzielania kredytów hipotecznych. To jednak raczej zła wiadomość dla klientów – banki będą pożyczać mniej i na krócej. Na szczęście jest też i dobra informacja.
Nowe zasady udzielania kredytów hipotecznych. Co się zmieni?
Komisja Nadzoru Finansowego przyjęła nową rekomendację S, co oznacza, że banki były zmuszone wprowadzić nowe zasady udzielania kredytów hipotecznych. Pierwsza kwestia, która ulega zmianie, to kwota kredytu, o jaką będą mogli starać się klienci. Wszystko wskazuje na to, że w niektórych sytuacjach klienci będą mogli pożyczyć mniej niż do tej pory.
Jak podaje „Rz”, zgodnie z rekomendacją S w przypadku klientów, którzy będą chcieli zaciągnąć kredyt hipoteczny na dłużej niż 25 lat, banki będą stosowały sztuczną obniżkę dostępnej kwoty kredytu. Co ciekawe, już wcześniej banki stosowały podobną strategię – tyle, że w przypadku zobowiązań zaciąganych na dłużej niż 30 lat. Niestety – dla klientów oznacza to, że będą mogli wziąć mniejszy kredyt, a w niektórych przypadkach – znacznie mniejszy.
Jak podaje serwis, jeśli do ten pory dochody klienta pozwalały na spłatę raty w wysokości np. 2000 zł, a sam klient chciał zaciągnąć kredyt na 35 lat, to mógł liczyć na 474 tys. zł kredytu (przed poprzednią rekomendacją S – nawet na 519 tys. zł). Po tym, jak wprowadzone zostały nowe zasady udzielania kredytów hipotecznych, taki klient otrzyma jednak maksymalnie tylko 421 tys. zł. Oczywiście należy pamiętać, że dotyczy to wyłącznie klientów, którzy chcą zaciągnąć zobowiązanie na ponad 25 lat. Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że dla wielu klientów do tej pory było to najwygodniejsze rozwiązanie, bo pozwalało na zaciągnięcie stosunkowo dużego kredytu przy jednoczesnej niższej miesięcznej racie kredytu. Teraz, by zaciągnąć naprawdę duży kredyt, trzeba będzie mieć nie tylko wysokie dochody, ale być też przygotowanym na to, że rata kredytu wyniesie kilka tysięcy złotych.
Zarabiasz w różnych walutach? Nowe zasady udzielania kredytów hipotecznych uderzają również w ciebie
Nowa rekomendacja KNF utrudni również życie osobom, które chciałyby zaciągnąć kredyt hipoteczny, ale zarabiają w różnych walutach. Ograniczenia w tym zakresie już funkcjonują, ale nowe zasady mogą sprawić, że zaciągnięcie zobowiązania w takim wypadku będzie jeszcze trudniejsze. Banki będą teraz przyjmować, że dochód w złotówkach – na cele wyliczenia kredytu – będzie o 50 proc. niższy. Tym samym jeśli ktoś zarabia 1000 zł i 2000 euro, to bank przyjmie, że jego dochody wynoszą 500 zł i 2000 euro.
Jest też i dobra informacja – chodzi o kredyty ze stałym oprocentowaniem
Na szczęście nowe zasady udzielania kredytów hipotecznych w co najmniej jednym aspekcie są korzystne dla klientów. Chodzi o kredyty ze stałym oprocentowaniem. Ze względu na rekomendację S banki muszą mieć w ofercie kredyt hipoteczny z oprocentowaniem, które nie zmieni się przez co najmniej 5 lat. Oczywiście takie oprocentowanie będzie znacznie wyższe – jednak klienci będą mieć teraz wybór. Co ważne, o oprocentowanie stałe będą mogły wnioskować także osoby, które już spłacają kredyt hipoteczny. Po złożeniu wniosku przez klienta bank zaproponuje stawkę, która będzie obowiązywać przez co najmniej 5 lat. Klient może ją zaakceptować lub pozostać przy starych warunkach umowy.