[REKRUTACJA] Szukamy redaktorów Bezprawnik.pl oraz firma.blog

Praca Dołącz do dyskusji
[REKRUTACJA] Szukamy redaktorów Bezprawnik.pl oraz firma.blog

Przynajmniej połowa redaktorów Bezprawnika rekrutowała się spośród naszych stałych czytelników. Sprawdzało się to potem bardzo dobrze, dlatego zdecydowaliśmy o poszerzeniu redakcji i ogłoszeniu tego właśnie w tym miejscu.

Bezprawnik już dawno nie jest medium piszącym wyłącznie o prawie, choć oczywiście takie treści też znajdują się w naszej „ramówce”. Zwracamy się z naszym ogłoszeniem do osób, które chętnie poruszają się w przynajmniej jednym z wybranych tematów: prawo, podatki, księgowość, biznes, finanse, banki i fintechy, inwestowanie, nieruchomości, sprawy konsumenckie.

A może masz poczucie, że masz dobre pióro i nie wiesz jeszcze jak je ukierunkować, ale bardzo chcesz dzielić się swoim stanem świadomości ze światem? Daj znać. Coś wymyślimy.

Warunki i perspektywy rozwoju

Nie ma czegoś takiego jak „limit miejsc”, korzystając z tego, że prowadzimy pierwszą rekrutację za pośrednictwem Bezprawnika, chcemy się związać na dłużej z każdym, kto uwiedzie nas swoim spektakularnym talentem… lub po prostu niezłą jakością i wielkim entuzjazmem do działania. Chcemy „budować” naszych redaktorów, wdrażać do pisania i redagowania w zakresie, w jakim uznamy to za niezbędne. Bezprawnik nigdy nie bał się stawiać na ludzi, którzy wcześniej nie mieli doświadczenia w mediach i… z reguły się to opłaciło.

Nie naciskamy na jeden konkretny model współpracy – dla części redaktorów jesteśmy ważnym źródłem miesięcznego dochodu, inni piszą dla nas dorywczo, przy kawie, w weekendy lub podczas leniwego dnia w swojej kancelarii (lub innej firmie). Żeby jednak cała procedura wdrożeniowa miała sens, oczekujemy jednak minimalnego zaangażowania na poziomie około 20 tekstów miesięcznie. Współpraca z Bezprawnikiem jest całkowicie zdalna i dla większości osób elastyczna czasowo.

Sposób rozliczenia to w pełni adekwatna przy tego typu współpracy umowa o dzieło z przeniesieniem praw autorskich – rozliczana każdorazowo zbiorczo na koniec miesiąca. Autor autorowi nie jest równy w sposobie podejścia do pisania czy generowanych przez jego teksty wynikach. Dlatego nie narzucamy jednej stawki i zachęcamy do indywidualnego negocjowania stawki za pojedynczy tekst.

Jednocześnie już teraz sygnalizujemy, że bardzo silnie poszukujemy osoby do bardziej regularnej współpracy, na stanowisko z-cy redaktor prowadzącej oraz redaktora prowadzącego firma.blog – być może po lepszym zapoznaniu się do wyłonienia spośród wyróżniających się nowych redaktorów (nie ukrywam, że w ramach polityki wychowywania talentów jest to model dla nas preferowany). To oczywiście już współpraca na nieco innych zasadach, ale i obowiązkach, która wymaga dobrego zrozumienia konstrukcji serwisu, jego wad, zalet i ogólnej specyfiki rynku medialnego.

Korzystając z okazji, wciąż poszukujemy też dodatkowej osoby na stanowisko Sales Managera, która dzięki swojej charyzmie, kontaktach i mocy obsługi PowerPointa pomoże nam na to wszystko zarobić.

Czego oczekujemy od naszych kandydatów?

Możecie wysłać nam swoje CV, jeśli jest tam wzmianka o pracy w innych mediach czy jakiejś ciekawej branżowej firmie (na przykład banku lub agencji nieruchomości) – może się to okazać ciekawe, a nawet pomóc nam w znalezieniu pomysłu na autora. Jednak CV czy list motywacyjny nie są niezbędne.

Prosilibyśmy za to o krótki akapit na swój temat, kim jesteście, ile macie lat, czym się interesujecie prywatnie, o czym chcielibyście pisać, jak prognozujecie swoje moce przerobowe.

Bardzo prosimy też o przesłanie dwóch tekstów próbnych napisanych specjalnie na potrzeby tej rekrutacji. Po pierwsze – będę brutalnie szczery – ten skromny wymóg już na tym etapie dość skutecznie pozwala nam odsiać osoby o słomianym zapale. Po drugie – możemy w ten sposób zobaczyć jak sobie radzicie ze słowem pisanym. Po trzecie – możemy ocenić dobór tematów pod kątem Bezprawnika/firma.blog.

A tematy mają być takie, by odpowiadały zainteresowaniu dużej liczby osób, więc wcale niekoniecznie chodzi w nich o przesadnie skomplikowaną analizę konstrukcji art. xyz kodeksu karnego, którą następnie przeczyta 8 osób (brzmi brutalnie, ale taka jest brutalna prawda rynku medialnego), z czego 5 przypadkiem. Chociaż jeśli potrafisz analizować przepisy i orzeczenia tak, że aż ludzie wchodzą do sekcji komentarzy podekscytowani lekturą, to witaj w swoim nowym domu.

Zgłoszenia ze słowem „Rekrutacja” w tytule przesyłajcie na adres redakcja@bezprawnik.pl – przed nami dość intensywny medialnie czas w roku, więc im szybciej, tym lepiej. Prosimy tylko o zawarcie w treści e-maila zgody na przetwarzanie danych osobowych o treści „Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Bezprawnik sp. z o. o. w związku z rekrutacją redaktora serwisu”. Mam wielką nadzieję, że uda nam się wśród czytelników Bezprawnika wyłowić jakąś perłę lub kilka perełek, na czym skorzysta i nasz nowy współpracownik, i serwis, i jego dawni koledzy z branży czytelniczej ;-).