Kredytobiorcy (obecni i przyszli) wiedzą już, czego się spodziewać w tym roku. Pojawiły się również prognozy dotyczące rynku nieruchomości. Większość z nich nie jest mało optymistyczna – zwłaszcza dla tych, którzy dopiero planują kupić mieszkanie, dom lub działkę. Wszystko jednak wskazuje na to, że i tak są to prognozy lepsze niż na rok 2021. Co czeka rynek nieruchomości w 2022 r.?
Rynek nieruchomości w 2022 r.: ceny mieszkań nadal będą rosnąć, ale wolniej
Niektórzy byli przekonani, że mamy do czynienia z bańką na polskim rynku nieruchomości. Z analiz i raportów wynika, że do bańki nam jednak jeszcze daleko – co oznacza, że trudno w takim razie liczyć na jakieś „pęknięcie”. Z drugiej strony – eksperci wskazują, że wprawdzie ceny nieruchomości w 2022 r. nadal będą rosnąć, jednak już nie w tempie, które obserwowaliśmy w minionym roku.
Jak przewiduje na łamach bankiert.pl ekspert portalu RynekPierwotny.pl, Jarosław Jędrzyński, wyhamowanie wzrostu cen mieszkań wydaje się przesądzone. Wszystko za sprawą rosnących stóp procentowych – jeśli główna stopa referencyjna wzrośnie do ok. 4 proc., zmniejszy się grono nabywców nieruchomości. Z jednej strony tych indywidualnych, kupujących mieszkania na własne potrzeby (chodzi m.in. o spadającą zdolność kredytową), z drugiej – flipperów, szukających stosunkowo łatwego zysku. Jednocześnie główny analityk SonarHome.pl, Barbara Bugaj, zauważa, że warto mieć na uwadze fakt, że nawet jeśli stopy procentowe będą nadal rosnąć, to nie należy spodziewać się gwałtownych zmian – efekt nie będzie natychmiastowy i nie wstrząśnie też rynkiem nieruchomości. Mimo wszystko wygląda jednak na to, że dwucyfrowe wzrosty cen odchodzą powoli w niepamięć.
Działki nadal będą jednak drożeć. A razem z nimi materiały budowlane
Osoby, które planują w tym roku zakup działki budowlanej, czekają nieco mniej optymistyczne prognozy. Z analiz wynika, że działki nadal będą drożeć – a popyt na nie nie słabnie. Polacy wciąż – mimo drożejących materiałów budowlanych – decydują się na budowę domów. Oprócz tego należy również zwrócić uwagę na niską podaż działek.
Rynek nieruchomości w 2022 r. może należeć do najmu instytucjonalnego
To, co wydaje się szczególnie ciekawe jeśli chodzi o rynek nieruchomości w 2022 r., to prognozowany wzrost najmu instytucjonalnego. Jak twierdzi Marcin Jański, szef sektora inwestycji i mieszkaniowych i alterntywnych w CBRE, inwestorzy instytucjonalni budują portfele budynków z mieszkaniami przeznaczonymi wyłącznie na wynajem – i ten trend utrzyma się również w 2022 r. Jak prognozuje, mieszkania, kupowane przez inwestorów instytucjonalnych, pojawią się na większą skalę na rynku najmu. Najmem instytucjonalnym zainteresuje się również więcej osób szukających mieszkania do wynajęcia.
Wciąż nie wiadomo, jak na rynek nieruchomości w 2022 r. wpłynie program Mieszkanie bez wkładu własnego
Dla ekspertów na razie zagadką jest, czy Mieszkanie bez wkładu własnego – nowy program w ramach Polskiego Ładu – znacząco zmieni sytuację na rynku nieruchomości. Na ten moment wydaje się to mało prawdopodobne. Po pierwsze – prawdopodobnie niewiele mieszkań będzie można nabyć, korzystając z gwarancji BGK (ze względu na limity cenowe). Po drugie – banki raczej nieufnie będą podchodzić do osób bez własnego wkładu, korzystających z gwarancji. Ich zdolność kredytowa będzie musiała być odpowiednio wysoka. Wreszcie po trzecie – nie wiadomo, czy sami uprawnieni do skorzystania z programu faktycznie się nim zainteresują.
Można zatem podsumować, że rynek nieruchomości w 2022 r. prawdopodobnie czeka względna stabilizacja – bez szalonych wzrostów cen, ale i bez znaczących spadków. Wzrośnie też znaczenie najmu instytucjonalnego.