Co roku rośnie wysokość składek ZUS – obecnie pełna składka na ubezpieczenia społeczne (wraz ze składką chorobową) wynosi już 1418,48 zł. Do tego należy jeszcze doliczyć składkę zdrowotną. Nic dziwnego zatem, że przedsiębiorcy – zwłaszcza ci, którzy czerpią stosunkowo niewielki dochód z działalności gospodarczej – chcieliby obniżenia składek. W imieniu drobnych przedsiębiorców z Dolnego Śląska wystąpił marszałek województwa, który apeluje o zmiany w programie mały ZUS plus.
Niższe składki dla części przedsiębiorców. Poseł apeluje o wydłużenie okresu małego ZUS-u plus
Warto na początku przypomnieć, że nie wszyscy przedsiębiorcy muszą płacić pełne składki ZUS. Część z nich może np. płacić preferencyjne składki ZUS – o ile spełniają odpowiednie warunki. Innym rozwiązaniem może być mały ZUS plus. Z tej opcji mogą skorzystać przedsiębiorcy, których przychód nie przekroczył w poprzednim roku 120 tys. zł. Konieczne jest też spełnienie dodatkowych warunków; mały ZUS plus wymaga również prowadzenia działalności w roku poprzedzającym skorzystanie z ulgi przez co najmniej 60 dni. Jednocześnie z małego ZUS-u plus nie skorzystają przedsiębiorcy w pierwszym roku prowadzenia firmy czy ci, którzy spełniają warunki do płacenia preferencyjnego ZUS-u.
Wysokość składek w przypadku małego ZUS-u plus jest ustalana w oparciu o dochód uzyskany z działalności gospodarczej w poprzednim roku. Problem polega jednak na tym, że firmy mogą korzystać z ulgi maksymalnie przez 36 miesięcy przez okres 60 miesięcy – czyli po 3 latach korzystania z ulgi muszą przez co najmniej 2 kolejne lata płacić pełne składki ZUS, nawet jeżeli ich dochód się nie zwiększył.
O zmianę w tym zakresie zaapelował, w imieniu dolnośląskich przedsiębiorców, marszałek województwa dolnośląskiego Cezary Przybylski. Jak pisze w liście do premiera, setkom tysięcy przedsiębiorcom z całej Polski 3-letni okres płacenia niższych składek w ramach małego ZUS-u plus kończy się już w lutym 2023 r. Marszałek argumentuje, że firmy te staną przed „często niemożliwym lub bardzo trudnym do rozwiązania wyzwaniem, a zagrożenie procesem wpadania małych firm w spiralę zadłużenia bardzo przyspieszy”. Jego zdaniem konieczne jest zatem wydłużenie okresu płacenia niższych składek.
Jest jeszcze jeden problem – w postaci limitu przychodów
Apele o zmiany w małym ZUS plus pojawiały się już wcześniej. Dotyczyły jednak nie tyle okresu płacenia niższych składek, co limitu przychodów, który nie zmienił się od początku funkcjonowania ulgi. Wtedy jednak rządzący jasno dali do zrozumienia, że limit nie ulegnie na razie podwyższeniu. Niestety – można się spodziewać, że z wydłużeniem okresu płacenia niższych składek będzie podobnie. Tymczasem problem wskazany przez marszałka województwa dolnośląskiego jest jak najbardziej realny – zwłaszcza w sytuacji, gdy wiele firm już teraz działa na skraju opłacalności.