Szykuje się rewolucja w spadkach. A Ministerstwo Sprawiedliwości już ma kolejny pomysł

Prawo Rodzina Dołącz do dyskusji
Szykuje się rewolucja w spadkach. A Ministerstwo Sprawiedliwości już ma kolejny pomysł

Rządzący jeszcze nie wprowadzili zmian w prawie spadkowym, które zapowiadali już wcześniej, a już pracują nad kolejnymi. Jakie zmiany w spadkach mogą zostać wprowadzone w najbliższym czasie?

Zmiany w spadkach: mniejszy krąg spadkobierców ustawowych

Jak przypomina prawo.pl, szykują się liczne zmiany w spadkach – i większość z nich należy ocenić pozytywnie.

Pierwsza zmiana, zapowiadana już przez Ministerstwo Sprawiedliwości jakiś czas temu, dotyczy zmniejszenia kręgu spadkobierców ustawowych. Mowa m.in. o sytuacji, gdy jeden z dziadków spadkodawcy nie doczekał otwarcia spadku. Obecnie do dalszego dziedziczenia upoważnieni się wtedy zstępni zmarłego dziadka. MS chce jednak, by ta grupa osób była wyłączona od dalszego dziedziczenia. Powód jest prosty – to dalecy krewni, z którymi więź jest zazwyczaj niewielka (o ile w ogóle istnieje). Wyłączenie tej grupy z kręgu spadkobierców ustawowych pozwoli zatem na przyspieszenie postępowań o nabycie spadku – nie trzeba będzie szukać dalszych krewnych spadkodawcy. Jak podkreśla MS, jednocześnie nowe przepisy w żaden sposób nie ograniczą prawa obywateli do ustanowienia spadkobiercami tych krewnych – tyle, że za pośrednictwem testamentu.

Zmiany w spadkach: małoletni lepiej chronieni

Kolejna zmiana (którą również należy oceniać pozytywnie) dotyczy małoletnich, będących spadkobiercami. W ich wypadku możliwe miałoby być zawieszenie terminu biegu złożenia oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku (jeśli złożenie tego oświadczenia wymaga zgody sądu) do chwili uprawomocnienia się postanowienia sądu. Po ustaniu okoliczności uzasadniających zawieszenie terminu biegu, termin będzie biegł dalej od chwili, w której nastąpiło zawieszenie.

Nowa przesłanka niegodności dziedziczenia

Wprowadzona ma zostać również kolejna przesłanka niegodności dziedziczenia – chodzi o uporczywe niewykonywanie obowiązku alimentacyjnego względem spadkodawcy, mimo realnej możliwości spełnienia tego obowiązku. Wydaje się, że podobnie jak pozostałe projektowane zmiany w spadkach, jest to rozwiązanie jak najbardziej racjonalne i etycznie słuszne.

Nie trzeba będzie zawiadamiać sądu o przyjęciu spadku

Kolejna zmiana dotyczy konieczności powiadamiania sądu o przyjęciu spadku. Obowiązek ma ten zostać wyeliminowany; dodatkowo ograniczony będzie też obowiązek zawiadamiania o odrzuceniu spadku osób, które są uprawnione do dziedziczenia. Tym samym zbędne formalności związane z kwestiami spadkowymi mają zostać ograniczone.

Rząd chce też zmian w testamencie ustnym

O ile jednak wskazane wyżej zmiany były znane już opinii publicznej wcześniej, o tyle wszystko wskazuje na to, że szykuje też dodatkowe zmiany w spadkach. Mowa o testamencie ustnym. Po wprowadzeniu zmian w życie spadkodawca będzie mógł sporządzić testament ustny jedynie przy jednoczesnej obecności trzech świadków – jeżeli wskutek szczególnych i nagłych okoliczności, uzasadniających obawę rychłej śmierci spadkodawcy, zachowanie zwykłej formy testamentu nie będzie możliwe lub będzie ono nadmiernie utrudnione. Treść woli spadkodawcy powinna w takim wypadku zostać niezwłocznie spisana – nie później niż w ciągu miesiąca.

Na razie jednak nad zmianami musi zacząć pracować Sejm. Tymczasem wcześniej zapowiadany projekt jest na etapie Komitetu Rady Ministrów ds. Cyfryzacji, a drugi, dotyczący testamentu ustnego – dopiero w wykazie prac legislacyjnych rządu.