Bank Credit Agricole w swojej nowej promocji chce płacić rachunki za kablówkę w nc+

Finanse Zakupy Dołącz do dyskusji (155)
Bank Credit Agricole w swojej nowej promocji chce płacić rachunki za kablówkę w nc+

Chciałoby się powiedzieć, że to jedna z najdziwniejszych promocji bankowych ostatnich lat, ale to nie byłaby prawda. Widzieliśmy już wszystko. 

Bank Credit Agricole przedstawił dziś szczegóły swojej nowej promocji połączonej z usługami nc+. Otóż klienci banku będą mogli dzięki niemu opłacać część swoich rachunków za media. I mówiąc „dzięki niemu” mam na myśli nie tylko wykonywanie przelewów z systemu banku.

Credit Agricole w swojej nowej promocji chce płacić rachunki za kablówkę w nc+

Oferta dedykowana jest do abonentów nc+, którzy zdecydują się otworzyć konto w Credit Agricole. Najpierw musimy kupić lub przedłużyć abonament u operatora multimediów, a następnie udać się do banku i przy otwieraniu konta (Konto dla Ciebie lub Konto dla Ciebie VIP) podać numer rachunku, na który należy przelewać pieniądze za abonament. Oferta adresowana jest niestety wyłącznie do osób, które dotąd (a przynajmniej przez ostatni rok) konta w Credit Agricole nie posiadały i obowiązuje do końca lipca tego roku.

Bank zobowiązuje się wypłacić z tego tytułu premię do 460 zł na następujących zasadach: pierwsze 100 zł już w pierwszym miesiącu po otwarciu konta, o ile wcześniej zasilimy je kwotą przynajmniej 1000 złotych. Jeśli przez kolejne miesiące również będziemy notowali na koncie uznania w wysokości przynajmniej 1000 złotych, bank będzie zwracał nam połowę opłat za rachunek nc+ (przy czym nie może to być więcej, niż 30 zł miesięcznie).

Credit Agricole walczy o młodzież?

Kiedy spojrzymy na największe banki w Polsce, bank Credit Agricole znajduje się poza czołówką pod względem zgromadzonych aktywów, jednakże w ostatnich tygodniach można zaobserwować znaczący wzrost działań reklamowy Francuzów, którzy starają się pozyskać nowych klientów między innymi adresowanymi do młodzieży kampaniami z Dawidem Podsiadło.

To nie pierwszy taki przypadek promowania usług bankowych poprzez fundowanie przez bank różnych przyjemności, choć dotąd z tego typu inwestycją w klienta zwykle kojarzyły się kampanie reklamowe kart kredytowych, do których mogliśmy dostać w pakiecie tablet, smartfon albo zniżki w popularnej sieci dyskontów.