Chomikuj.pl wydaje się równie niezatapialne co CDA.pl. Co łączy obie strony? Ano to, że znajdują się na nich treści, które znajdować się nie powinny. Jakimś cudem jednak zarówno Chomikuj.pl jak i CDA.pl funkcjonują dalej w sieci bez przeszkód (może mimo licznych pozwów i spraw, ale jak widać – to w niczym nie przeszkadza). Pytanie brzmi – jak długo, bo wszystko wskazuje na to, że akurat Chomikuj.pl znalazł się na celowniku amerykańskiego odpowiednika ZAiKS.
Chomikuj.pl ma poważne kłopoty? Amerykański ZAiKS podejmuje kroki
O sprawie donosi portal Zaufana Trzecia Strona. Jak podaje, Chomikuj.pl przyciągnął uwagę amerykańskiej RIAA, czyli takiego odpowiednika naszego ZAiKS. Z tym, że jest wysoce prawdopodobne, że RIAA jest znacznie bardziej zaangażowana w ściganie internetowych piratów.
Otóż okazuje się, że RIAA przekazała Cloudfare (jednemu z usługodawców Chomikuj.pl) wezwanie sądowe o ujawnienie danych osobowych właścicieli Chomikuj.pl. Dlaczego RIAA zdecydowała się na taki krok? Okazuje się bowiem, że właściciele popularnego „Chomika” niespecjalnie mają ochotę na ujawnianie się i skrupulatnie zacierają w sieci ślady, które mogłyby posłużyć do ich identyfikacji. Co zresztą nikogo nie powinno dziwić. Może i Chomikuj.pl wydaje się niezatapialne, ale to wcale nie znaczy, że właściciele praw autorskich nie wnoszą skarg na serwis. Wręcz przeciwnie – wnoszą, i to tak często, że „Chomik” znalazł się w światowej czołówce serwisów skarżonych o naruszenie praw autorskich.
Kim są właściciele „Chomika” i dlaczego ich namierzenie jest trudne?
Można z dużym prawdopodobieństwem założyć, że RIAA chce uzyskać od Cloudfare dane osobowe właścicieli „Chomika” po to, by w przyszłości również ich zaskarżyć. Na ten moment ustalenie, kto właściwie stoi w tym momencie za Chomikuj.pl jest jednak nieco utrudnione. Ktoś mógłby zapytać – ale jakim cudem? Sęk w tym, że firma ustawicznie zmieniała właściciela (przynajmniej oficjalnego).
„Nagłe zmiany właścicieli” rozpoczęły się w roku 2010. Wtedy bracia Truszkowscy (założyciele serwisu) rzekomo poddali się po nieudanych negocjacjach z polskimi wydawcami książek. Rzekomo, bo ciężko tak naprawdę powiedzieć coś więcej na temat kolejnego właściciela serwisu, czyli FS File Solutions Limited. Z siedzibą bardzo charakterystyczną, bo na… Cyprze. W 2017 r. „cypryjska” firma przegrała nawet przed polskim sądem, ale na jaw wyszło, że… w 2016 r. serwis po raz kolejny zmienił właściciela. Trudno więc ustalić, kto faktycznie w tym momencie stoi za „Chomikiem”. A to z kolei utrudnia jakiekolwiek dochodzenie swoich praw i roszczenia względem właścicieli serwisu.
Inna sprawa, że nawet jeśli ktoś znałby aktualne dane osobowe właścicieli „Chomika” (a warto zwrócić uwagę, że RIAA chce pełnych wiadomości na ten temat, łącznie z adresami fizycznymi, adresami IP czy informacjami o płatnościach za usługę Cloudfare), to nie wiadomo, czy coś by ugrał. Wystarczy popatrzeć na przypadek serwisu CDA.pl. Tam nikt z niczym się specjalnie nie kryje. Ba – firma jest notowana na polskiej giełdzie. Nie zmienia to jednak faktu, że interesujące jest, co zrobi amerykański ZAiKS, jeśli faktycznie otrzyma dane właścicieli Chomikuj.pl, o które wnioskowała.