Dawca nasienia a alimenty
W tym wpisie pominę oczywiście kwestię zapłodnienia in vitro w specjalnych klinikach i w związaną z tym procesem prawną procedurą zapewniającą swego rodzaju anonimowość dawcy nasienia.
Odniosę się do zupełnie innej sfery, opierając się o krążący w sieci zrzut ekranu z aplikacji Tinder, gdzie pewna kobieta - imieniem Patrycja - ustawiła taki opis na swoim profilu (pisownia oryginalna).
Podobne „ogłoszenia” znaleźć można na wielu grupach dyskusyjnych, a nawet forach „specjalistycznych”.
Sprawdź polecane oferty
RRSO 21,36%
Czy tego rodzaju ogłoszenie ma moc obowiązującą w takim zakresie, że hipotetyczny ojciec dziecka rzeczonej Patrycji będzie całkowicie wyłączony z możliwości zasądzenia wobec niego obowiązku świadczeń alimentacyjnych na rzecz potomka?
Ustalenie ojcostwa
Pewne dyskusje na gruncie moralności i praw człowieka w tym zakresie istnieją, ale w odniesieniu do zapłodnienia in vitro per se. Umowne zapłodnienie metodą „naturalną” - tj. niewpisującą się w zakres medycznie wspomaganej prokreakcji - jest rzecz jasna czymś innym, toteż zasadniczo należy stosować takie same przepisy, jak wobec każdego innego biologicznego ojca dziecka.
W pierwszej kolejności istotne jest ustalenie ojcostwa. To może nastąpić albo w drodze uznania ojcostwa przez biologicznego ojca albo sądownie. W tym drugim wypadku powództwo o ustalenie ojcostwa - jeżeli dziecko nie ukończyło 18 roku życia - wytoczyć może matka dziecka, samo dziecko lub domniemany ojciec dziecka.
Istotne jest też domniemanie ojcostwa. Domniemywa się - zgodnie z art. 85 §1 - że:
Jest to domniemanie wzruszalne, ale jedynie w procesie o ustalenie ojcostwa.
Można zatem uznać, że jeżeli matka dziecka - mając jakiekolwiek dane pozwalające na identyfikację personaliów ojca i jego skuteczne pozwanie - zechce ustalenia ojcostwa, to prawo jej w tym nie przeszkodzi. Przemawia za tym także dobro dziecka.
Istota alimentów „na dziecko”
Jeżeli uda się ustalić, że dziecko ma oboje biologicznych rodziców, to powstaje wobec nich obowiązek alimentacyjny, który reguluje art. 133 k.r.o.
Co istotne, obowiązek ten powstaje z chwilą urodzenia dziecka, a nie ustalenia ojcostwa (czy macierzyństwa). Oznacza to, że ojciec, którego uda się ustalić nawet kilkanaście lat po narodzinach dziecka, teoretycznie powinien uczynić zadość obowiązkowi alimentacyjnemu z mocą wsteczną.
Co istotne, art. 144[1] k.r.o. stanowi, że żądanie alimentów sprzeczne z zasadami współżycia społecznego jest niejako niedopuszczalne, ale przepis ten nie dotyczy rodziców małoletniego dziecka.
Można zatem uznać, że tego rodzaju ogłoszenia wcale nie wyłączają możliwości ani ustalenia ojcostwa, ani przymuszenia go do płacenia na dziecko.